Mamy w Polsce armię urzędasów ze średnią płacą wyższą od średniej w przedsiębiorstwach a przedszkoli nie ma, za co w gminach urządzić i prowadzić i na zasiłki wychowawcze dla matek przynajmniej do ukończenia przez dziecko 1 roku życia brak!
Oto dane GUS za 2010 rok!
Zatrudnienie w administracji ogółem 437851 etatów średnia miesięczna płaca 4014,98zł
W administracji rządowej w 2011 roku 182166 etatów ze średnią płacą miesięczną 4696,38zł
W niepotrzebnych w dobie komputeryzacji powiatach zatrudnia się 58177 osób z średnią 3391,13zł. W 16 urzędach wojewódzkich pensje pobierają 24403 osoby średnio 4445,98zł miesięcznie. Cały 38,5 milionowy naród żyje z pracy zaledwie 5,5 miliona osób zatrudnionych w sferze przedsiębiorstw samofinansujących się reszta jest utrzymywana z podatków składek ubezpieczeniowych lub obowiązkowych opłat administracyjnych. Dlatego PKB per capita Szweda jest 422% wyższe niż PKB per capita Polaka!!!

mnie to p******* co tym razem obieca tusk..jestem rok czasu bezrobotnym

Kolejne manipulowanie danymi 1600 zł czyli 1200 zł tak naprawdę czyli przeciętna comiesięczna obowiązkowa opłata typu czynsz, media itp. Myślę, że dla lemingów to i tak za dużo. Nie muszą wnosić opłat i wszelakich haraczy.
Bandyckie ceny ich nie interesują, bo tatuś chętnie wysupli każdą sumę, by PiS nie dorwał się do władzy z tą swoją dezubekizacją i innymi pomysłami typu lustracja majątkowa bohaterów afer. Do tego mieli czelność upomnieć się o Polskę i Polaków a tego im leming nie daruje
A nawet jeżeli leming sam musi ponosić koszty utrzymania to jadłospis ma już ustalony przez swoich idoli np.
Pierwsze danie: zupa szczawiowa
Drugie: niemiecka padlina, którą nawet niedrogo można w sklepach kupić, jakiś kartofelek znaleziony na śmietniku, do tego na deser kompocik z mirabelek i gra muzyka
Da się żyć, ba...
Żyje im się dużo lepiej niż za Pis-u
A do tego ci którzy im mózgi tak przeprali mogą spać spokojnie.
Bezpieka jest tak zaaferowana ściganiem internautów wytykających prostactwo elit rządzących, że nie ma czasu dla tych, którzy ten umysłowo zniewolony kraj puszczają z torbami.
Klawo Egon jak...

Dopóki rządzący nie będą osadzeni w realiach
codzienności będziemy mieli wysyp różnych
"genialnych" pomysłów na poprawianie rzeczywistości. Tym co łączy owe pomysły to
fakt że dotyczą one tzw społeczeństwa a nie rządzących. Wszyscy oni są gotowi tłumaczyć temu
ciemnemu społeczeństwu że nic nie rozumie a oni
przecież chcą dobrze. Trzeba wymazać wreszcie tę tzw "grubą kreskę" która oddziela biednych od bogatych, tych którzy są ponad prawem od całej reszty itp. Czas aby po 20 latach zmian
zmienić czego do tej pory nie zmieniono np
równość wobec prawa czy równe traktowanie przedsiębiorców. Problemem również nie jest
demografia tylko pogłębiający się przerost
biurokracji. To powoduje brak zrównoważenia
między tymi którzy wnoszą do budżetu konkretne pieniądze a tymi którzy je tylko konsumują.

Nie płaca minimalna a minimalna stawka godzinowa doprowadzi do tego, że tzw pracodawcy nie będą mogli kombinować a rząd niech nie myśli o dokładaniu a o zastopowaniu wypływy produkcji do Azji. Powinno się zastopować rozdawnictwa pustych pieniędzy tzw prezesom (milionowe premie itp)a także zastopować wywożenie za granicę pieniędzy z podatków przez obcych biznesmenów.Dziwi mnie to, że sprzedaje się nasze firmy obcym bo nam się nie opłaci a ci obcy robią w tych firmach dobre interesy.

Może 1600 Tuskowi i Dudzie na początek!!!!

Ten Vincent Rostowski to chyba chory człowiek, jakim cudem jest MF. Chyba ma trudnosci ze spaniem i mysli jakby to tylko udupic Polaków - bo on ustawiony jest dobrze - no bardzo dobrze. Prawda?