absurd
/ 83.11.37.* / 2008-08-29 20:37
niestety to minimum "w danym kraju", jest dla wielu interesujące, jak na polandyjskie warunki,
ci co pracuja za "lokalne" minimum to przewaznie pracownicy na jakis sezon
wiekszośc polaków, których znam, ma całkiem przyzwoite wynagrodzenia, nawet jak na stosunki "w danym kraju"
pozatym nie wiadomo , co znaczy dla Ivv pojecie, angielski podstawowy, w kierunku srednim?
jeden z moich polskich przyjaciół zna niemiecki, wg mnie bardzo dobrze, mógłby z powodzeniem ubiegac sie o licencje tłumacza przysiegłego (nie jestem ododobniony w tej opinii, podobna maja inni nasi wspóni znajomi , zawodowo zajmujacy sie tłumaczeniami),
niestety, wg jego własnej opini, zna niemiecki ledwie na poziomie podstawowym, i nie da sie przekonac ze jest inaczej
moze warto zapytać Ivv, co dla niej znaczy to okreslenie, którego uzyła?
:)