Dać wszystkim po 100 tysięcy miesięcznie i wtedy nikt nie będzie musiał pracować. Wszyscy będą byczyć się, podróżować ,robić to na co będą mieć ochotę . Dzieci nie będą musiały kształcić się bo forsę i tak będą mieć. A skąd wziąć na to środki ? Oczywiście z kredytów.

to ma sens przy odpowiednim dostrojeniu kwoty faktycznie wiele osób przeszło by na pół etatu a drugie pół zapełnili by ludzie bezrobotni i wcale nie musiało by to być zagłada dla gospodarki wyobrażam sobie pracownika marketu który dogaduje się z drugim pracownikiem obydwoje są na pół etatu i dogadują się na prace 8 godzin przez 16 dni po czym zamiana i mają 16 dni wolnego marketom wszytko jedno kto wykłada towar

Ludzie nie mogą pracować przez tyle lat i później żyć z fotosyntezy.
Wystarczy zakładającym działalność gospodarczą obniżyć ZUS o 50%, zwolnić na 5 lat z opodatkowania, zasilić nisko oprocentowanymi pożyczkami i sami sobie poradzą. Następnie obniżyć stopę podatkową i zwiększyć kwotę wolną od podatku, wtedy "damy radę".

Tylko jakoś nikt nie mówi że pieniądze biorą się z pracy. Żeby dać niepracującym trzeba zabrać tym co cieżko zarobili.

Pomysl na pewno bardziej uczciwy, niz dawanie kasy tylko tym, ktorzy nie pracuja. Co prawda, ceny szybko by poszybowaly w gore tak, ze 4500 zl (dwojka ludzi plus dziecko) by starczalo na wegetacje, ale przynajmniej nieroby by nie byly faworyzowane.

No tak ale autor chyba zapomniał dodać że Finlandia ma zapas 300 miliardów euro w samej ropie wiec ich rzeczywistośc ma się nijak do naszej!!! my się ociagamy z głupim gazem lupkowym nie inwestowalismy w elektrownie atomową pomimo jej 70% ukończenia czym jeszcze niedouczeni redaktorzy nas zaskoczą?? Wychodzi 25 letni zarząd spod magdalenki. Ludzie obudzcie się nie popieram ani rządu PiS ani PO bo inwestując nawet 25 miliardów złotych z budżetu w jakieś fabryki dało by satysfakcjonujące rozwiązania dla bezrobotnych lecz tutaj w Polsce mentalność ludzi jest pójście na łatwiznę i dopóki się to nie zmieni będziemy się tułać po świecie za ochlapy za które obcokrajowiec nawet nie myślał by pracować!!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Wariactwo w czystej postaci, pomysłodawców tej chorej idei trzeba leczyć. Zobaczcie na cyganów, oni właśnie tak żyją, nikt z nich nie pracuje i dostaje kasę od państwa. Chcecie żeby tak wyglądały ulice? Ciekawe kto będzie pracował, żeby ludzie mieli wodę, prąd w domu, żeby chleb był w sklepie. Tylko idiota pójdzie do pracy jak dostanie 1,5k na rękę za nic. Zobaczylibyście jaka wtedy zrobiłaby się patologia.

Powinno być jedno (i tylko jedno ograniczenie) - dochód gwarantowany bezwarunkowo dostają ci, którzy nie mogą go sami wypracować. Zatem dzieci, młodzież ucząca się, inwalidzi, osoby w wieku emerytalnym, osoby sprawujące bezpośrednią opiekę nad dziećmi/inwalidami/seniorami. Pozostałym osobom, które mogą pracować zawodowo, należy zaś dać równoważną kwotę wolną od podatku. Wypracujesz - dostaniesz, nie wypracujesz - nie będziesz miał z czego odliczyć. To motywowałoby do szukania pracy a nie rezygnacji z niej z powodu przyznania dochodu gwarantowanego.