Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Czy Polska powinna pójść w ślady Finlandii?

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Czy Polska powinna pójść w ślady Finlandii?

Wyświetlaj:
pytania zasadnicze / 5.172.247.* / 2016-03-25 12:38
jak to możliwe że 80-90% polskich bezrobotnych nie ma prawa do zasiłku, że bez opłacenia ZUS nie możesz prowadzić działlności gospodarczej, jak to się stało że na świecie zabrakło pracy, chociaż wokół mnóstwo do zrobienia?
ruuu7iik / 83.8.76.* / 2016-03-25 12:37
Ja dam wszystkim po 2000 tylko mnie wybierzcie tumany
janek955 / 188.125.60.* / 2016-03-25 12:36
Głupszego pomysłu nie słyszałem od lat .....
Akira1207 / 91.227.212.* / 2016-03-25 12:36
Pomysł ciekawy. Ale tylko w wariancie pełnym. Bezwarunkowy dochód gwarantowany dla każdego i ZERO zasiłków i innego typu dopłat do obywateli. A jedną z zalet było by wyeliminowanie lub przynajmniej ograniczenie pracy pozornej, która ani dochodu specjalnie nie daje, ani nie jest specjalnie potrzebna. Inna zaleta to poczucie bezpieczeństwa - przykładowo jak komuś nogi urwie - to nadal ma jakieś poczucie spokoju, którego by nie miał nie mogąc pracować i nie osiągając dochodów.
moje imię / 5.172.247.* / 2016-03-25 12:41
Prezesom korporacji też dać - sprawiedliwość musi być! ;D
Pol-rol / 83.15.21.* / 2016-03-25 12:28
Przestancie gadac głupoty i wkurzac ludzi. Zrobcie chociaż kwote wolna od wszelkich danin do wysokości minimum egzystencji. To i tak już będzie wielki sukces.
państwo prawa / 5.172.247.* / 2016-03-25 12:21
Kto powiedział że wszyscy muszą jeść, wystarczy że mają prawo jeść czy to nie wystarczy?
don781 / 155.158.32.* / 2016-03-25 12:18
Nie dawać pieniędzy za nic!
Już kiedyś w schyłkowym komunizmie byliśmy milionerami, niestety prawie nikogo nie było stać nawet na dobrej jakości na buty, ani na taksówkę. Jak widać hasło jest populistyczne. Ludzie zapominają, że generowanie pieniądza bez realnego powiązania z gospodarką wywoła inflację. Wtedy wzbogacą się tylko krezusi posiadający prawa do technologii , patenty , surowce , rezerwy złota itp. Wiec jest to de facto w interesie bogaczy trzymających rękę na bogactwach, aby stać się jeszcze bogatszymi. Obdarowani niestety zbiednieją. Dodatkowo oszczędności w walucie narodowej stopnieją - staną się znacznie mniej wartościowe przy większej inflacji. Zatem wszystkie otrzymane co miesiąc "pieniądze" trzeba będzie natychmiast wydać (jak w PRLu) co jeszcze bardziej napędzi inflację. Mogą się pojawić braki towarów i czarny rynek walut, bo czy ktoś będzie chciał import_ować zagraniczne towary do PL za papierowy pieniądz?
Pieniądz trzeba dystrybuować z przemyśleniem skutków. Najlepiej obdzielać pracowitych - wytwórców, bo oni coś tworzą z czego korzysta rynek, a wiec obywatele.
Obecnie "pracujący" w urzędach dostają pieniądze za nic, ale jest to stosunkowo niewielka grupa społeczna i nie ma kryzysu, chociaż jest przez to trochę wyższa inflacja. Od około 2012 roku średnia płaca w budżetówce jest ciągle wyższa od średniej płacy w przemyśle!
Receptą przeciwdziałającą niesprawiedliwemu rozdziałowi dochodów powinno stać się prowadzenie bardziej restrykcyjnego nadzoru nad finansistami, którzy kreują sobie "pieniądz" - kredyty bankowe na przecenione inwestycje, a także poprzez zawyżanie wyceny przedsiębiorstw i emisję takich akcji na czym cierpi giełda. Dodatkowo łatwość uzyskania bzdurnych dotacji na papierowe, bezwartościowe projekty powoduje, że produkujący muszą utrzymywać nadmiernie konsumujących pasożytów.
Powinien być lepszy nadzór nad rynkami finansowymi, wtedy zmniejszy się warstwa bogaczy i wyzyskiwaczy, nigdy w inny sposób!
Jak ktoś koniecznie chce zaznać dobrobytu pieniędzy za darmo, to niech wyjedzie na wyspy Polinezji na Pacyfiku. Tam niektóre ludy używają muszelek jako waluty i nie muszą pracować. Klimat jest sprzyjający, ale na połów ryb i tak trzeba się wybrać samodzielnie, albo na połów muszelek - co kto woli. Ubranko z liści można zaś kupić od współplemieńca, albo zrobić samodzielnie...
Poraża mnie twoja logika / 5.172.247.* / 2016-03-25 12:31
Pier.... synu, "bogacze" rządzą więc z pewnością niczego nie będą sobie odmawiać. Nie rozumiesz mechanizmu systemu. Ktoś kto rządzi, z własnej woli nie odbierze sobie zysków. FED to prywatny bank, może do nich zapelujesz o lepszą kontrolę. ;D
plemnipotent / 5.174.16.* / 2016-03-25 12:20
Jakże musisz być prostym człowiekiem skoro sądzisz , że w urzędach się nie pracuje i myślisz pewnie , że pracuje tylko ten co doły kopie lub dźwiga ciężary.
LOK / 31.132.65.* / 2016-03-25 12:12
PANIE Andrzej Sadowski. niech Pan dziekuje Bogu ze ma Pan prace i nie musi sie martwic co włazyc do garnka dla dzieci .wiekszosc ludzi w Polsce ma taki problem , WSTYD MI ZA PANA ZE TAK ZYCZY PAN POLAKOM ZEBY NIE MIELI CO JESC a konstytucja mówi ze kazdy powinnien miec godne zycie kim PAN JEST ZE MA PAN TYLE NIENAWISCI
Adam Smis / 5.172.247.* / 2016-03-25 12:12
Strach, niepewność jutra, stała presja, przestępczość, korupcja, wykluczenie społeczne to nasz fundament tak nam dopomóż buk
Obserwator 2016 / 83.16.129.* / 2016-03-25 12:07
Rozdawnictwo za nic to prosta droga do ruiny kraju. W Polsce na dzień dzisiejszy tylko biorą i nic nie rozdają - vide ok. 85% podatków a te 500 zł. i socjale to zachęta na kolejnego dzidziusia który będzie płacił podatki na socjalistów jak jego rodzice. Wyjście jest jedne - KORWIN.
don781 / 155.158.32.* / 2016-03-25 11:59
Nie dawać pieniędzy za nic!
Już kiedyś w schyłkowym komunizmie byliśmy milionerami, niestety prawie nikogo nie było stać nawet na dobrej jakości na buty, ani na taksówkę. Jak widać hasło jest populistyczne. Ludzie zapominają, że generowanie pieniądza bez realnego powiązania z gospodarką wywoła inflację. Wtedy wzbogacą się tylko krezusi posiadający prawa do technologii , patenty , surowce , rezerwy złota itp. Obdarowani niestety zbiednieją. Dodatkowo oszczędności w walucie narodowej stopnieją - staną się znacznie mniej wartościowe przy większej inflacji. Zatem wszystkie otrzymane co miesiąc "pieniądze" trzeba będzie natychmiast wydać (jak w PRLu) co jeszcze bardziej napędzi inflację. Mogą się pojawić braki towarów i czarny rynek walut, bo czy ktoś będzie chciał importować zagraniczne towary do PL za papierowy pieniądz?
Pieniądz trzeba dystrybuować z przemyśleniem skutków. Najlepiej obdzielać pracowitych - wytwórców, bo oni coś tworzą z czego korzysta rynek, a wiec obywatele.
Obecnie "pracujący" w urzędach dostają pieniądze za nic, ale jest to stosunkowo niewielka grupa społeczna i nie ma kryzysu, chociaż jest przez to trochę wyższa inflacja. Od około 2012 roku średnia płaca w budżetówce jest ciągle wyższa od średniej płacy w przemyśle!
Receptą przeciwdziałającą niesprawiedliwemu rozdziałowi dochodów powinno stać się prowadzenie bardziej restrykcyjnego nadzoru nad finansistami, którzy kreują sobie "pieniądz" - kredyty bankowe na przecenione inwestycje, a także poprzez zawyżanie wyceny przedsiębiorstw i emisję takich akcji na czym cierpi giełda. Dodatkowo łatwość uzyskania bzdurnych dotacji na papierowe, bezwartościowe projekty powoduje, że produkujący muszą utrzymywać nadmiernie konsumujących pasożytów.
Powinien być lepszy nadzór nad rynkami finansowymi, wtedy zmniejszy się warstwa bogaczy i wyzyskiwaczy, nigdy w inny sposób!
Jak ktoś koniecznie chce zaznać dobrobytu pieniędzy za darmo, to niech wyjedzie na wyspy Polinezji na Pacyfiku. Tam niektóre ludy używają muszelek jako waluty i nie muszą pracować. Klimat jest sprzyjający, ale na połów ryb i tak trzeba się wybrać samodzielnie, albo na połów muszelek - co kto woli. Ubranko z liści można zaś kupić od współplemieńca, albo zrobić samodzielnie...
Doksztalc sie / 88.199.81.* / 2016-03-25 12:15
Długo myslales nad tymi bzdurami cos nabazgral?? Nawet zal komentowac, wez przeczytaj powoli, spróbuj zrozumiec kazde slowo a potem jak juz skonczysz sie palic ze wstydu, to napisz cos co ma sens...
Adam Smis / 5.172.247.* / 2016-03-25 11:58
Mnie Adama Smisa ten pomysł bardzo irytuje, jak wymusimy posłuch w narodzie, jak nagle wszyscy będą mieli dochód. Jak będziemy wyzyskiwać ludzi kiedy damy im alternatywę. Jak zmusimy ich do pracy ponad siły lub nażania zdrowia i życia dla naszego interesu. Jeszcze nam zrobią jakąś Solidarność jak w 80 r i zniszczą ten wspaniały samograj Wolski gwarantujący nam beztroskie i dostatnie życie oraz władzę. Przecież pracy na swiecie jest pod dostatkiem i nigdy jej nie zabraknie to my decydujemy że duża część mas nie ma możliwości zarobkowania lub ma płacę niższą od wypracowanych wartości. Bo jest to potrzebne do utrzymania tego wspaniałego systemu a narzedzia takie jak zniewolenie ekonomiczne i lęk ludzi o własną egzystencję pozwalają nam prowadzić godne życie, kontrolować społeczeństwo i realizować własne interesy bez oglądania się na ciemne masy. Ja Adam Smis jestem za utrzymaniem nędzy, nierówności społecznych, nierówności wobec prawa, wyzysku bo jest to dobre dla mnie mojej rodziny i kolegów. Nikt nie powiedział że wszyscy ludzie mają prawo do godnego życia, więc jestem stanowczo przeciwny tym socjalistycznym pomysłom. Mógłbym zdanie zmienić gdybym był po drugiej stronie ale dzisiaj jestem po dobrej stronie więc dam stanowczy odpór lewakom.
Kudu / 89.79.114.* / 2016-03-25 12:40
Wspaniała wypowiedź- ja ją tylko uzupełnię ; I jeszcze na dodatek znikną biedacy, którym z ukrytą pogardą dawaliśmy nędzne datki (z nakradzionych pieniędzy), tak aby wszyscy widzieli jacy jesteśmy dobrzy, już nie będziemy mogli na starość jak będziemy mało atrakcyjni, zdobywać sobie młodych biednych uzależnionych od nas kobiet, nie mówiąc o przyziemnych sprawach -jak każda łajza kupi sobie samochód, to gdzie będziemy parkować i co się stanie z naszymi prestiżowymi wczasami, osiedlami itp. Przecież to my jesteśmy nowobogacką już niebieskokrwistą warstwą dopiero co wyklutą z ciężkiego złodziejskiego, cwaniackiego, nepotycznego żywiołu- czeka nas poniżenie, trzeba z tym walczyć
22222222222222222222 / 109.173.217.* / 2016-03-25 11:55
następny kosiniak - kamysz ?
nh / 91.246.15.* / 2016-03-25 11:52
Za 1500zł to sobie niech kupi pampersy.
Bogdan 77 / 195.136.56.* / 2016-03-25 11:51
Jechałem autokarem z Hamburga do Barcelony. Obok mnie siedzial sniady Arab. Zagadywał mnie przez 24 godziny wspolnej jazdy. Powidzial miże jedzie azeby kupic sobie malą restauracje w Hiszpanii. Nigdzie nie pracuje- nie musi. Jako obywatel Emiratow Arabskich dostaje miesiecznie prawie 3.000 US na wskazany swoim wladzom adres Banku w świecie. Po prostu tam, gdzie chce przebywać Dostaje, bo mu sie nalezy za wszystko co jest wydobywane z ziemi. To jest dla wszystkich obywateli, a nie dla zlodzieji jak gdzie indziej

Najnowsze wpisy