chichot dona
/ 188.33.197.* / 2011-08-03 14:32
Proszę mi powiedzieć ... jaka to demokracja gdzie trzeba prosić władze o pozwolenie zgromadzenia się?
Ta paranoja występuje nie tylko na Białorusi, ale niemal w każdym tzw.demokratycznym kraju świata.
Zapewniam, że wywrotowcy i terroryści nigdy żadnej władzy o zgodę pytać nie będą.
Takie zakazy skutkują tylko wobec zwykłych obywateli.
Władza która zaczyna bać się swoich obywateli lub już ich się boi lubi wprowadzać wszelakiego rodzaju zakazy.