Biurokracja kosztuje nas rocznie 77,6 mld złotych
Money.pl
/ 2010-09-28 07:37
PO lemingi wiecie dlaczego są podawane te rankingi że jak donkey zwiększy administracje o kolejne 11 tyś to powie że mamy mniej niż średnia a wy pokiwacie pustymi głowami
yamuc
/ 195.212.29.* / 2010-09-28 13:12
A podarowanie Kosciolowi przez 20 lat ruchomosci i nieruchomosci ponad 240 MLD !!!!!
ghjkl
/ 83.29.110.* / 2010-09-29 07:55
a kto to darował? ja? sprawdź kto sie pod stosownymi aktami podpisywał, poszperaj, kto przekazal najwięcej:
rząd Mazowickiego?
rząd Bieleckiego?
rząd Suchockiej?
rząd AWS-u?
a gdzie teraz sa ci ludzie, w której partii? zacznijcie myśleć POmatoły przyznajcie się, ze was w h... zrobili
a radze też sprawdzić krzykaczy z SLD bo i oni przekazywali "dobra" a teraz wyciagają temat....
rząd Cimoszewicza
rząd Millera co to go poznaliśmy po tym jak skónczył...
@@@?
/ 89.79.216.* / 2010-09-28 18:20
Nie podarowali, tylko oddali to co komuniści ukradli !
ps.Uprzedzając ewentualny atak antyklerykałów, dodam tylko że jestem ateistą.
yamuc
/ 195.212.29.* / 2010-09-28 15:35
3 mln dziennie!!! poczytajcie w Angorze... Nieprawdopodobna grabiez
acomitam
/ 83.25.128.* / 2010-09-28 15:12
Nie 240 mld tylko 240 tryllionów. Tak przynajmniej pisali w Wyborczej.
nie kłam
/ 194.213.1.* / 2010-09-28 15:06
nie 240 tylko 24
Biubiu
/ 83.18.164.* / 2010-09-28 15:02
Co ma piernik do wiatraka?
tańczący_z_fundami
/ 195.149.64.* / 2010-09-28 13:11
DLA POTRAFIĄCYCH LICZYĆ: Jeśli wszyscy urzednicy razem zarabiają 20 mld to skoro wywalą 10 % urzedasów na bruk i tylko 1 mld oszczędności to znaczy że wywalą najmniej zarabiających, przecież przy średniej urzędniczej to 10% powinno dać 2 mld a nie 1 mld oszczędności.
Nie żal mi urzędniczych nierobów ale jak zwykle kopa w d... dostają najsłabsi. PO przecież swoim kolegom krzywdy nie zrobi.
Do takich cięć trzeba mieć jaja. A kto ma je mieć w administracji skoro tam nie ma managerów?
@
/ 89.72.170.* / 2010-09-28 13:09
Można zatrudnić jeszcze 400.000 osób w administracji - będzie jedna pani do otwierania szuflady a druga do zamykania, procedury administracyjne wydłużą się - razy trzy i kolejna nitkę metra zbudujemy za 75 lat a autostrady nie powstaną nigdy.
Krytyka ma sens tylko wtedy kiedy potrafi się sensownie myśleć.
Pozdrawiam
Manolo
/ 193.111.166.* / 2010-09-28 12:17
No brawo Ian Vinsent czy jak mu tam... nareszcie się zorientował że coś jest nie tak .....
Rossi
/ 91.189.73.* / 2010-09-28 12:38
O wszystkim decydują sondaże, żadnych reform nie będzie jeśli POmiotom będzie spadać.
A tym co w to wierzą ... he ...he.. he... .
sceptyk
/ 2010-09-28 12:03
/
Tysiącznik na forum
I znowu tuskowniarstwo manipuluje:
Aparat urzędniczy w Polsce rozrósł się
To nie aparat "się rozrósł", tylko został rodmuchany przez Tuska i jego beztroską ferajnę kopaczy szmacianki.
Tusk jest za to PERSONALNIE odpowiedzilany. I tyle.
eusebio909
/ 78.133.245.* / 2010-09-28 11:53
Money.pl chyba pogarsza swoj poziom, bo pan Staniłko jest absolwentem filozofii, więc nie ma bladego pojęcia o ekonimii, a wypowiada się na takie tematy... Bieda...
Drań
/ 93.159.53.* / 2010-09-28 11:49
Mam pytanie. Skoro liczą się procenty. To może zmniejszymy
bezrobocie i wtedy liczba urzędników będzie na jeszcze niższym
poziomie w stosunku do osób zatrudnionych.
Problem w tym, że w artykule powyżej nie ma słowa o udziale
wydatków na administracje w budżecie Państwa. Moim zdaniem to
jest miarodajny wskaźnik. W Polsce jest on za wysoki. Nie bardzo
rozumiem również dlaczego organy rządowe wynajmują powierzchnie
biurowe. Państwo ma dość gruntów aby budować budynki
administracji. Takie wydatki zwracają się po 5-7 latach. Dziwne
jest również to, że w urzędach nie ma kto obsługiwać obywateli.
Zawsze są kolejki. Niestety ale zgadzam się że urzędnicy sami
sobie organizują pracę a nie są dla obywateli.
sceptyk
/ 2010-09-28 12:05
/
Tysiącznik na forum
ponad 60 lat temu pisał o tym C.N.Parkinson.
Nihil novi sub sole.
prosty chłop
/ 62.69.228.* / 2010-09-28 11:42
Te 77mld to wierzchołek góry lodowej. W rzeczywistości główny koszt biurokracji to utrudnianie pracy ludziom wytwarzającym realne dobra. Przepisy implikują nowych urzędników - urzędnicy przepisy. A firmy muszą tracić coraz więcej czasu na czynienie zadość ich wymysłom.
sceptyk
/ 2010-09-28 12:06
/
Tysiącznik na forum
To się nazywa - rachunek ciągniony.
Ale dzisiaj już tego nie uczą, bo ważna jest marża na transakcji.
Obama = terrorysta
/ 85.89.170.* / 2010-09-28 11:40
Unikajcie podatków jak się da, oszukujczie, kradnijcie państwowe (to nie grzech), rejestrujcie firmy na wyspach jeżeli jest to korzystne, rubcie wszystko aby tylko nie dać pieniędzy tym złodziejom.
Im szybciej ten tór zbankrutuje tym szybciej ktoś normalny i uczciwy weżmie to wszystko za łby, może JKM jak dożyje.
Stańczyk
/ 89.79.31.* / 2010-09-28 16:26
Absolutnie się zgadzam z przedmówcą. Brak kasy w budżecie rozwalił nawet komunę i ZSRR! To działa na wszystkich. Przykład Chin tego dowodzi: ponieważ mają bardzo dobrą gospodarkę nikt nie myśli o znoszeniu komuny politycznej. Jak w kasie pełno, to nic nie robią. Dopiero robią, gdy jest totalny brak.
dgen
/ 2010-09-28 11:27
/
Tysiącznik na forum
kolejna ściema dla miałkich intelektualnie sympatyków partii rządżącej
"Zdaniem ekspertów zapowiadana przez rząd reforma admninistracji publicznej jest fikcją. Rząd zapowiedział, że zwolni w przyszłym roku dziesięć procent z czterystu tysięcy urzędników administracji publicznej. Już dziś jednak wiadomo, że będzie to trudne. Z obowiązku redukcji zwolnione będą instytucje, które same układają swoje budżety, a także kierownicy, dyrektorzy, audytorzy i główni księgowi.
Andrzej Sadowski z Centrum imienia Adama Smitha podkreśla, że nie będzie to żadna reforma tylko klasyczna reorganizacja w stylu PRL-u, gdzie lączono urzędy ale liczba urzędników była stała."
- czytaliśmy niedawno na tym portalu
Binarek
/ 2010-09-28 11:07
/
Tysiącznik na forum
W końcu pierwszy rząd, który walczy z biurokracją
Opór PiSu i SLD będzie ogromny. To przecież te partie uzupełniały Służbę Cywilną swoimi wiernymi poplecznikami co uniemożliwiało ich odwołanie.
Nie dziwi to, że premier Tusk ma tak potężne poparcie społeczne.
rtyd
/ 83.29.110.* / 2010-09-29 08:09
taa chyba twoje....
weź przemyj oczy ślepcu
Skrajny przypadku o ile zwiększył donkey administracje i poszczególne kancelarie ?
TO KPINY JAKIEŚ !
/ 194.213.1.* / 2010-09-28 12:31
Nie ośmieszaj się,.
"Kolejnym zapowiadanym posunięciem rządu jest obcięcie etatów w administracji rządowej o 10 proc."
"Miałby to być powrót do stanu sprzed trzech lat. Bo o tyle wzrosła liczba urzędników, od kiedy rządzi Donald Tusk"
Na biurokrację wydaje się ponad 77 mld,a wielki plan ministra Boniego ma przynieść niespełna JEDEN MILIARD oszczędności.
"Realizacja planu cięć autorstwa Michała Boniego, oznacza posłanie na bruk lub na emeryturę ponad 18,2 tys. urzędników i roczne oszczędności w wysokości blisko miliarda złotych"
qqa
/ 87.204.21.* / 2010-09-28 11:34
dobrze gada więcej wódki ;-)
dla wszystkich :-)
GGubernia jest piękna
/ 81.219.160.* / 2010-09-28 10:57
Sraczka legislacyjna wymaga wzrostu liczby czyścicieli,którzy z kolei wzmagają w/w sraczkę.
raczej
/ 193.111.166.* / 2010-09-28 10:52
a ja czekam aż to wszystko pieprznie, ludzie wyjdą na ulice i zaczną walczyć o swoje, pojdą PO donka powieszą za ja*ja, komorowskiego ustrzelą jak dzika, rozpieprzą budyneczek na wiejskiej i skończy się dzień dziecka dla nich...
rotunda
/ 79.188.238.* / 2010-09-28 10:41
Donald Tusk
DZIESIĘĆ ZOBOWIĄZAŃ PO
Polska zasługuje na cud gospodarczy
Podpisanych w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej 2007r
1. Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
2. Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki, zwiększymy
emerytury i renty
3. Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych,
mostów i obwodnic
4. Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i
zlikwidujemy NFZ
5. Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z
ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych
6. Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012
7. Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku
8. Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do
domu i inwestować w Polsce
9. Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet
10. Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.
BRAWO PO brawo jej wyborcy !
TO KPINY JAKIEŚ !
/ 194.213.1.* / 2010-09-28 11:05
Patrz punkt 8
"'1 maja zostaną w pełni otwarte dla Polaków rynki pracy w
Niemczech i Austrii. Będzie kolejna fala emigracji - pisze
"Gazeta Wyborcza". Niestety, fala gorsza dla nas w skutkach, niż
ta sprzed sześciu lat - ostrzegają eksperci. Szacuje się, że za
kilka miesięcy pół miliona Polaków wyjedzie do Niemiec do
pracy."
sceptyk
/ 2010-09-28 12:10
/
Tysiącznik na forum
I właśnie o to w tym wszystkim chodzi:
żeby młodzi Polacy, w wieku reprodukcyjnym wyjeżdżali do Niemeic, Anglii, Holandii i zasilali te kraje w geny białego człowieka.
Bo póki co w tych krajach mnożą się tylko kolorowi.