młody rolnik
/ 31.178.209.* / 2015-02-03 17:53
no nie wiem czy się poprawiło..
Moi rodzice 25 lat temu gospodarując na 15 ha pola, mając 5 krów i 10 świń postawili nowy dom, duży garaż, kupili 2 nowe ciągniki i inne maszyny, co prawda na kredyt, ale spłacili ten kredyt w 2 lata, a oprocentowanie wynosiło koło 40% bodajże.. Bylo ich też stać, żeby kupić 2 nowe samochody, w 2000 roku kupili mieszkanie mojej siostrze.. a Ja?
Przejąłem gospodarstwo przed wejściem do Unii, powiększyłem je do 25 ha. Chciałem się nastawić na hodowle krów, wyremontowałem obore na kredyt który spłacam do dzisiaj, chociaż krów od 2 lat nie mam, bo opłacalność była zerowa. Nie stać mnie nawet na 5-letni samochód, o nowym ciągniku już nie wspomnę, a co dopiero postawić dom...
Od 1996 roku ziemia zdrożała 10-krotnie, ceny nawozów poszły w górę o 250%, ropa o 200%, a zboże kosztuje tyle samo albo i nawet mniej. W 1995 roku za litr mleka można było kupić litr ropy, a teraz potrzeba 4 litry mleka, a rok temu to nawet 5..
A liczba rolników wzrasta, ale na papierze... Kupi ktoś 1 ha pola, założy firmę na podwójny KRUS i się cieszy, albo wyjedzie za granice i pracuje na czarno, a KRUS płaci, żeby być ubezpieczonym... To są realia polskiej wsi. Troche to odbiega od artykułu.