radomoney
/ 94.246.187.* / 2010-10-06 14:03
PAWEŁ PUCHALSKI, ANALITYK DM BZ WBK
"Rynek liczy, że NWR podniesie cenę w wezwaniu.
Trzeba pamiętać o kilku aspektach. Pierwsza rzecz to porównanie rezerw Bogdanki i NWR. Jeśli chodzi o zasoby, to jest mniej więcej dwa do jednego na korzyść NWR, podczas gdy oferowana cena to zaledwie jeden do trzech, czyli NWR wycenia Bogdankę na jedną trzecią siebie, podczas gdy Bogdanka ma połowę jego zasobów. Co więcej, Bogdanka może się ubiegać o licencję na kolejne 200 mln ton zasobów, a to oznaczałoby, że potencjalnie może mieć zasoby porównywalne z NWR.
Prawdą jest, że w tej chwili Bogdanka jest akurat w fazie najwyższych wydatków inwestycyjnych, natomiast później będzie generować kilkaset mln zł rocznie gotówki, więc inwestorzy od 2013 roku mogą spodziewać się kilkunastoprocentowej dywidendy.