taktojest
/ 31.61.128.* / 2011-08-15 21:18
Oto wynik ostatnich 4 lat pracy rządu. Całe szczęście, że odziedziczyli świetną sytuację makroekonomiczną po poprzednim rządzie i jakoś przelecieli. Aż strach pomyśleć, do czego są w stanie doprowadzić "wybitni" specjaliści z najwyższych stanowisk rządowych chcący euro wprowadzać politycznie, a nie pragmatycznie. Ba, jeszcze niszczyli tych, którzy szczerze i mądrze odradzali głupie populistyczne zakusy szybkiego wprowadzenia euro. Dzieciaki w szkole średniej wiedziały, że rok 2011 jest niemożliwy, a 2012 to kolejna fantazja, a rząd , z premierem i "wybitnym" min. finansów NIE!. Teraz jakoś wody w usta nabrali i nie widać, żeby się nadmiernie śpieszyli. O zmianie zamiarów też jakoś nie wspominają, może się wstydzą.
A wystarczyłoby przeprosić i przyznać rację tym piętnowanym za pomocą poprawnych mediów.