A kim ty jesteś, żeby oceniać "loty artykułów"? Michnikiem, czy innym, wybitnym publicystą? Raczej w to wątpię, bo popełniłeś/aś wiele błędów stylistycznych, interpunkcyjnych i fleksyjnych w tej swojej krótkiej wypowiedzi. Pomijając to, pan Bonek, i słusznie o tym napisał w treści, odciął się od patosu, którego dziś w mediach jest pełno. Skierował tok swojego FELIETONU na sprawy codzienne. Zdystansował się. Myślę, że taką konstrukcją trafił do ludzi młodych. A o to właśnie chodzi. Teksty na ten temat adresowane do sfrustrowanej geriatrii, która cierpiała w jakikolwiek sposób przed 1989 rokiem, nie mają już sensu.

O szerszy wycinek PRL jest z pewnością bardziej ciekawy.
Dla mojej rodziny był jednak trochę dramatyczny.
(Zaraz po wojnie władza walczyła z działaczami PSL).

Jak się cieszę, że ludzie bojący się wolności, Pana pokroju, są dziś w mniejszości.

PS: Nie ma żebrzących dzieci polskich.
a sprzedawanie się dzieci to także patologiczny spadek po czasach gdy wiara w socjalizm miała zastąpić wiarę katolicką a kolektyw miał zastąpić rodzinę.

Jeżeli nie potrafisz rozdzielać pracy od domu to żal mi Ciebie.
Małą różnicą z poprzednim systemem jest to, że Ty decydujesz o Twoim losie. Kiedyś za Ciebie decydowała partia

Po co to jednak mówię człowiekowi który nie wyrwał się z mentalnej niewoli.

A potrafisz się dogadać z tymi dziećmi po rumuńsku?
Widzę, że z Ciebie rasowy socjalista, który w pierwszym rzędzie martwi się jak innym dopomóc.
Jedź do Rumunii i tam zacznij pracę u podstaw, Janosiku.

Strach przed wolnością wynika z Twoich słów "Mam wątpliwości takiej mianowicie natury czy upadł socjalizm czy
komunizm?Bo nie bardzo wiem co świętowac"
Polska przechodzi obecnie przez czas nieograniczonych możlwości i przedsięwzięć.
Ludzie tacy jak Ty jednak boją się i nie wiedzą, że to oni tworzą historię naszego kraju.

Nie za dużo jadu i agresji w głosie ,drogi komentatorze?.
Jak to jest ,że wszelkiej maści piewcy wolności obrońcy życia czy inni wegetarianie czynią to najczęściej z odbezpieczoną spluwą.
Jesli chodzi o dzieci z dworca, rogów ulic czy centrów handlowych to nie wszystkie one mówią po Rumuńsku niestety i dobrze Pan o tym wie. Nowy system obdarował nas hojnie patologiami nie znanymi za czasów SOCJALIZMU(komunizmu nie było dane nam liznąć), po prostu jedne patologie zostały zamienione innymi.
Jeśli chodzi o wolność to jest pojęcie wyjątkowo względne.
Z wykładów pamietam ,że wystarczy się zakochać by wolność utracić i jest to naukowo udowodniony fakt.
Nie jesteśmy całkowicie wolni ,nigdy nie byliśmy i nigdy nie Taki stan nie istnieje, przekonuję się o tym niemal codziennie od urodzenia.
Najlepiej zmiany systemowe podsumował pewien taksówkarz warszawski z którym razu pewnego podróżować przyjemność miałem. Omawialiśmy własnie zagadnienie umiłowania ojczyzny przez naszych polityków, gdy Pan ten powiedział, tu cytuję "Panie przedtem to komunizm mieliśmy i wszystko jasne ,teraz to nie wiem jak to nazwać chyba ch....jonizm...".
I tyle w temacie.

kolega nie czyta komentarzy ze zrozumieniem,kolega jest pokroju antysemity z Jedwabnego.