obserwator
/ 2007-10-31 17:24
/
Tysiącznik na forum
jliber, wytłumacz mi proszę: wczoraj podano w publikatorach, że Wyszkowski z Wałęsą przegral dlatego > sąd uznał iz dowody z IPN dotyczące Wałęsy sa niewiarygodne i nie były brane przy orzekaniu.O co tu chodzi? Jak Wielgusa dziennikarze niszczyli bez litości, to autorytety uzaly że dowody zgromadzone w IPN sa wiarygodne. Dziennikarze w pogoni za wierszowka , pokazują swoje pazerne oblicze, z donosu jednej kobiety zamknieto 10 mężczyzn w Wieluniu, prokuratorzy, sedziowie uznalki ich winnymi , okazało sie że to były wymysły kobiety która głosiła że panowie chceli seksu wzamian za pracę. Ci koledzy z pracy mieli zony , rodziny, dzieci, sad ich skazal, prokuratorzy oskarzyli, czy to zaświadcza że śa wydając wyroki, sa sprawiedliwe. Jak mozna nazwać funkkjonariuszy , którzy w przyszłości pobierać będą duże emerytury, tak skandalicznie sie mylą.