Przyznam ,że logika ekonomiczna tego Pana jest zagatką dla nas oraz dla niego samego .Pozdrawiam

kapowałem na kumpli ale nikomu nie zaszkodziłem hahahhahah to ja mówiłem boni !!!

Problem w tym , że kopią nas w dupę
........ a My tylko ,
że nie powinni
i dalej się wypinamy .
Jak długo jeszcze ?

Samorządy zatrudniają jak leci żeby potem było kogo zwalniać. Rząd się z tego pomysłu wycofa i w rok przybędzie 20% urzędników. By żyło się lepiej!

Hm... Powiem szczerze,że to co się słyszy ostatnio a chodzi o pomysły rodem z kampani tj.jego hasłem by żyło się lepiej czy coś takiego to jednak chodziło o to by zapewnić swoich kolegów i koleżanki z ław poselski i wszystkich i pociotków ,że jak PO dojdzie do władzy to będzie się im i tylko im lepiej żyło - i rzeczywiście tak jest... Rozbuchali znów urzędniczą hałastre do granic możliwości - już niedługo osobna osoba w róznych ministerstwach będzie zajmowała sie stosownie: "jeden urzędnik będzie stawiał wodę, drugi będzie maczał herbatkę, trzeci wyciągał, czwarty dokładał cukier, piąty będzie niosł ją dopiero do stolika" - i to wcale nie jest śmieszne jak sie czyta zapowiedzi podniesienia podatków bądź zniesienia ulg dla w sumie najbardziej zainteresowanej grupy społecznej tj. grupy o średnich i niższych zarobkach! Zapwne ulga na dzieci + internet i jeszcze kilka innych. Osobiście nie oddawałem głosu na PO i dobrze bo bym sie chyba teraz zaczynał lekko wstydzić...
Nie chciałbym aby kiedykolwiek PIS doszedł znów do jakiejkolwiek władzy, bo to też strach że będziemy się cofać jako kraj w rozwoju w każdym jego sektorze ale jak tak dalej pójdzie to nie wróżę najlepiej PO w najbliższych latach po tym jak poodbierają ludziom czego nawet jeszcze im nie dali a to może być dla niektórych zbyt dużo tym bardziej jak się słyszy o wspomnianej rzeszy nowych pracowników różnych resortów którym trzeba zagwarantować: czy sie stoi czy się leży kilka "kilo" sie należy...
Finito!!!

1. Proponuję zwiększyć podatki do 98% ( państwo przecież nie może zabierać wszystkiego obywatelom, bo o nich dba).
2. Kontrolujmy przychody - dzięki nim będziemy wiedzieli o ile więcej możemy wydać w stosunku do przyszłego roku.
3. Każdy nowo narodzony powinien w przeciągu roku spłacić połowę statystycznie przypadającego na niego długu publicznego.
4. Zwiększmy liczbę urzędników pilnujących ściągania należnej daniny oraz tych którzy kontrolują prawidłowości jakimi rządzą się procesy wydawania owej daniny.

pozdrawiam moich zwolenników
Tomasz

ps. nie zamierzam więcej głosować na PO
ps2. za czasów monarchii pobierano dziesięcinę (czyżby to było mniej niż obecnie ? Jejku, jak się to mogło tak długo udawać?!)
ps3. coraz więcej ludzi będzie malowało świat w szarych kolorach, szarej strefy coraz więcej będzie.

Nie dosyć, że zbijacie kapitał polityczny na balangach słupków badań rynku i opinii publicznej za moje pieniądze nic konstruktywnego nie robiąc, to chcecie mnie okraść z moich pieniędzy.
Mam dwójkę dzieci i niepracującą żonę, więc jeśli niedołężne i populistyczne działanie ekipy rządzącej doprowadzi do przekroczenie wskaźnika ostrożnościowego to zapłacę za to ja i mi podobni.
- ponad 2200 PLN rocznie,
- podatek VAT +1% przez trzy kolejne lata do góry (w pierwszym roku liczę, wydatki na tzw. życie ok. 360PLN rocznie),
- ulga na internet - nie pamiętam ile,
- wzrost akcyzy na paliwo, nawet jeśli mowa o biopaliwie = wzrost kosztów produkcji, nie potrafię oszacować,
- brak możliwości wspólnego rozliczenia (przecież do jasnej cholery nie jestem państwem w państwie, moje gospodarstwo domowe, jest wspólne), po zmianie progu podatkowego za obiegły rok kosztowało by mnie blisko 1000 PLN.
To jest kilka tysięcy rocznie... MY ZA TO ZAPŁACIMY!!!!!!!!!!!!!!!!
A to dopiero początek i badanie nastrojów

Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znależć.
Miota się ten rząd, sonduje opinie, głupoty wygaduje, potem odwołuje.
I naprawdę nie ma ich polityka nic wspólnego z liberalizmem i kapitalizmem.
W cywilizowanym kraju, Boni musiałby odejść, daleko, tak by o nim nikt nie pamiętał i na ulicy nie rozpoznał.