Realista
/ 85.89.170.* / 2012-01-21 08:14
Pan Sośnierz opowiada że jego pracownik za 100 złotych wykonał prosty programik, a przecież nie o to chodzi. Chodzi o drenaż pieniędzy z kasy państwowej czyli okradanie nas podatników. Najpierw przetarg który wygra zaprzyjaźniona firma, potem informatyczny bubel dzięki któremu można będzie żyć długie lata wdrażając kolejne wersje aplikacji. Czy mógłby mi ktoś podać jakie kwalifikacje ma P. Boni w dziedzinie informatyki i sprzętu. Jak na razie od 20 lat nie wykazał się niczym szczególnym poza braniem kasy.