Gracz77
/ 91.208.10.* / 2011-11-25 11:55
Do tych co sieja panikę; dajecie się manipulować, albo celowo podgrzewacie dyskusje bo sądzicie, że dzięki temu cena będzie spadać i nakupicie sobie tanich akcji.. che che, cwane ale mam nadzieję, że się wam nie uda. Nastroje zmieniają się jak "kurek na dachu”, zależnie z której strony i co powieje. Tak naprawdę to nikt nie wie jak rozwinie się sytuacja za tydzień, miesiąc nie mówiąc już o tym co będzie za rok. I to właśnie moim zdaniem determinuje zachowanie inwestorów, którzy spekulują a nie inwestują. Sami popatrzcie, ile razy na przestrzeni tego roku ceny pikowały w dół a później rosły ? Sytuacja gospodarcza nie zmieniła się przecież radykalnie, a zwroty na GPW i innych giełdach były bardzo wyraźne. Teraz jest to samo. Owszem, sytuacja nie naprawi się ale jeśli nastąpi "cisza informacyjna" to może być to wystarczające aby nastąpiło ożywienie i znaczące wzrosty. W zapomnienie pójdzie rentowność obligacji, zadłużenie i inne czynniki, oczywiście do momentu kiedy nie wybuchnie kolejna bomba złych nastrojów. Teraz zbliżamy się do kocówki roku, która statystycznie przez ostatnie lata sprzyjała wzrostowi cen akcji. Po tylu dniach spadków myślę, że jest szansa aby w grudniu nastąpiło odbicie.