Kilka miesięcy temu kupiłam buty, które teraz się zepsuly. Niestety sprzedawca reklamacji nie chce przyjąć dopóki nie przedstawię paragonu, który niestety zgubilam. Co moge zrobic w takiej sytuacji?
a do kiedy zazwyczaj jest okres trwania gwarancji, w sensie jaki przedzial czasowy? a mozna do glownej siedziby sie odwolywac? czy ktos moze ma wzor takiego pisma reklamacyjnego? mam podobna sytuacje
nie chce Cie martwic, ale wydaje mi sie, ze nie masz szans na reklamacje, paragon jest bardzo wazny, sklep wie, ze kupiles u nich buty, poza tym maja pewnosc czy gwarancja jeszcze jest