KBC: idą ciężkie czasy dla PGNiG
Kamil Zatoński
04.07.2008 12:01
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})
Rosnąca różnica między krajową taryfą gazową a cenami surowca z importu to zła wiadomość dla giełdowej spółki – oceniaj Olena Kirylenko, analityk KBC Securities.
Wczoraj prezes Gazpromu Aleksie Miller oświadczył, że cena rosyjskiego gazu może od styczna przyszłego roku przekroczyć 500 USD za 1 tys. m sześc. W zeszłym miesiącu europejscy klienci koncernu płacili około 410 USD.
„Obecne rekordowe poziomy cen ropy sugeruję wzrost cen gazu na początku roku (uwzględniając 6-9 miesięczne opóźnienie). Oznacza to, że nadchodzą ciężkie czasy dla PGNiG, gdyz taryfa w kraju wynosi 390 USD, zatem różnica pomiędzy ceną w kraju a importem przekracza 100 USD. Oczekujemy, że spółka wystąpi o podwyżkę taryf gazowych do UER od stycznia 2009 r. Prawdopodobnie do końca br. może się utrzymywać negatywny sentyment na rynku wokół spółki” – napisała w porannym komentarzu Olena Kirylenko.
O godz. 11.40
akcje PGNiG tanieją o 1,3 proc. do 3,12 zł.