ocelot
/ 83.238.175.* / 2012-04-17 14:50
gdyby w Europie był pluralizm, demokracja i wolność słowa takie rzeczy nie miałyby miejsca! ale niestety Europa jest zdominowana przez lewicowe poglądy, obłudę i oszustwa! nie uważam, że lewica sama w sobie jest zła! ale złem jest szykanowanie, zsyłanie do podziemia i napiętnowanie przez lewicowych polityków i działaczy wszystkiego co nie jest lewicowe! jak można mówić o prawdziwej tolerancji równocześnie bezwzględnie tępiąc każdy przejaw odmiennego myślenia! skoro w społeczeństwie ma być miejsce dla wszystkich to musi być również miejsce dla tych, którzy nie podzielają wartości lewicowych! Brievik w jednym na pewno ma rację - to nie on ponosi odpowiedzialność z śmierć 77 osób w Norwegii 22 lipca 2011 roku! w myśl lewicowego poglądu na społeczeństwo - jednostka nie może sama za siebie odpowiadać - to jacy jesteśmy to "wina" społeczeństwa; za alkoholizm alkoholika nie odpowiada on sam tylko całe społeczeństwo, które w myśl idei lewicowej musi płacić na jego "leczenie" i utrzymanie! Breivik już wygrał! jeśli zostanie uskazany przez sąd (co jest niemal na 100% pewne i chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości) - dla każdego stanie się jasne, że to nie społeczeństwo odpowiada za jednostki (jak by tego chcieli lewicowcy) tylko jednostki kształtują społeczeństwo! Nie oceniając tego co zrobił Breivik w kategoriach moralnych, tylko czysto politycznych - dał wyraz (nawet nie tyle samym "aktem terrorystycznym") co dziejącym się właśnie procesem - że model lewicowego państwa oparty jest na fałszywych przesłankach i jest jednym wielkim oszustwem! gdyby bowiem sędziowie chcieli skazać winnych (w lewicowym rozumieniu tego słowa) musieli by oskarżyć Rząd Norwegii oraz wszystkie instytucje europejskie za przygotowanie klimatu, w którym mogła się zdarzyć taka tragedia! jeśli Breivik zostanie uznany za winnego będzie to równocześnie przyznanie się do porażki, przyznanie się do tego, że system lewicowy nie może być fundamentem działania państwa!