O co chodzi? O świętowanie pierwszego lotu dream-liner’a LOT-u! Tzw. ”wolne niezależne media III RP” (temat dnia), władze (pierwsza dama, tj. prezydentowa Komorowska), biznesmeni (sama H. Bochniarz) wszyscy pieją z zachwytu, że ... LOT wziął w leasing (bo nawet nie kupił!) samolot – nowy, nowoczesny, ale tylko samolot ... A wszyscy oni (i nie tylko oni) próbują nam wmówić, że to jest SUKCES POLSKI, że ... kupiliśmy na kredyt (a chyba nawet w leasingu) samolot! Oczekiwania, relacje na żywo, transmisje ... – oj, buraczany kraj, buraczane i miasta i wioski (miasta jakby bardziej)! a portal money.pl też się podłączył?

łaaaał ale drimlajner! Ale kto brał udział w jego projektowaniu to musiał być niezłym fachowcem! Pali nawet 20% mniej! łaaał i kuuuul
Niestety lemingom się to nie spodoba, ale w projektowaniu brał udział "naukowy moher" niejaki Binienda! Uuuuuu i co teraz? Komorowski wybierze taksówkę? :)

haha ... świetny artykuł. Uwielbiam ten sarkazm i ironię między wierszami :) :)