emeryt51
/ 84.10.193.* / 2011-06-19 14:02
Niech Bruksela zacznie oszczędzanie od siebie. Co ci europosłowie ciekawego wydebatowali. Biorą kasę i to nie małą ,a efektów zero. Jest to komuna bis. Ustalanie limitów produkcyjnych przy nie równych warunkack klimatycznych jakie są w Europie, przy różnych stopach podatkowych, różnych stawkach za pracę prowadzi tak czy inaczej do zróżnicowania społeczeństw. Włosi już kwękają, Czesi. Belgowie.Hiszpanie, więc widać że coś zaczyna trzeszczeć.Banki centralne ,unijne czy krajowe winny tak prowadzić politykę monetarną by nie dusić gospodarki.Przykład : kryzys, wszystkim ciężko ale banki podnoszą koszty kredytów i tłamszą gospodarkę, wyciągają łapy do rządów po wsparcie, a same osiągają niebotyczne zyski /można to sprawdzić w oficjalnych danych za 2010r./ Rolą banków centralnych powinno być wspieranie gospodarki poszczególnych krajów. Chcieliśmy banków nie zależnych to mamy teraz ten bigos, drenowanie społeczeństw z pieniędzy. Jeśli tak przebiegłe banki udzielały kredytów bez zabezpieczeń to niech bankrutują. Jeśli ktoś sie bierze za pożyczanie pieniędzy to tylko do kwoty własnego kapitału, aby był zawsze wypłacalny. Ciekawe ile by zostało banków spełniające te warunki, a tak jak się ma cudzą kasę to się za nic nie odpowiada, oogłasza ewentualnie niewypłacalność i pa pa.