Maluch
/ 99.232.235.* / 2008-11-05 05:29
Polski rzad nielegalnie, pod presja zwiazkow, przeznaczyl pieniedze, ktore mialy sluzyc innym celom publicznym, dla stoczni. Pieniadze pojechaly w innym kierunku. Zostaly zmarnowane i sprzeniewierzone na nieistotne sprawy. Proba reperacji stoczni sie nie udala. Przypomina to wrecz kradziez. Skoro Bruksela dala pieniadze na jakis cel to ma prawo oczekiwac, ze beda uzyte zgodnie z przeznaczeniem. W biznesie nie ma Swietych Mikolajow. Sluchac trzeba tego kto jesc daje. Trzeba skonczyc wreszcie z dziecinada. Dlugi maja byc oddane, stocznie nierentowne zlikwidowane. Trzeba zaznaczyc, ze jest to zgodne z prawem EU, ktore w tym wypadku bardzo zlagodzono. Pracownicy, ci korzy dostana nowa prace, niech sie ciesza.