docentGL
/ 83.19.32.* / 2011-06-14 13:55
koncert rewelka, choć na początku byłem w szoku jak mało ludzi przyszło na płytę; Paulina była świetna, kto był wie o czym piszę; Bryan zagrał wszystkie swoje hity z wyjątkiem ścieżki z Don Juana de Marco; dwa bisy , w tym drugi solo z gitarą dwa utwory, a my w tym czasie z komórkami w dłoniach - czad; ponad dwie godziny świetnej muzy
pzdrwm