bsf
/ 46.45.103.* / 2012-07-25 07:57
Wycieczka PARTACZA POlitologa..
a tu jego i PO "sukcesy" w budowie autostrad
Zbudowanie 18 km autostrady A1 na odcinku Świerklany–Gorzyczki przy polsko-czeskiej granicy zajmie niemal 6 lat. Bo wykonanie autostradowego mostu to zadanie zbyt skomplikowane…
Autostrada A1 łączy Polskę z krajami leżącymi na południe od naszego kraju. Co to znaczy dla zmotoryzowanych wyjeżdżających na urlopy do Chorwacji, Austrii, na Węgry i do Bułgarii nie trzeba wspominać. Niestety budowa ostatniego odcinka autostrady wydłuża się nadzwyczajnie.
Przetarg na budowę odcinka A1 Świerklany–Gorzyczki o długości 18,4 km w październiku 2007 r. wygrała austriacka firma Alpine Bau. Według podpisanej umowy odcinek miał być ukończony w 2010 r. Przejęto plac budowy, ale przez ponad dwa lata od podpisania umowy niewiele się tam działo. Wykonawca argumentował, że głównym powodem przestojów jest problem z wybudowaniem mostu autostradowego MA 532 (unikatowy – podwieszany i jednocześnie bardzo szeroki). Jego wybudowanie według planów dostarczonych przez inwestora groziło według Alpine Bau katastrofą budowlaną. W grudniu 2009 r.
GDDKiA wyrzuciła wykonawcę z budowy, uznając, że unika on wykonywania warunków umowy. Sprawa trafiła do sądu. Rozpisano nowy przetarg na dokończenie tego newralgicznego odcinka. 13 sierpnia 2010 r. został on rozstrzygnięty. Wygrała, dając najniższą cenę (jedyne kryterium przetargu) znowu firma Alpine Bau. Dziwne?
Nie w Polsce.
Tusk oczywiście jak zwykle NIC NIE WIE siedzi w szafie i czeka aż cieć zamelduje o sonażach..