Alfin
/ 217.99.184.* / 2016-02-15 22:58
Sprawa jest prosta, jakbyśmy do tej Unii nie wpłacali i z niej nie dostawali tych pieniędzy z powrotem, ale na różnego rodzaju projekty, które trzeba skończyć i rozliczyć, to nic w tym kraju nie zostałoby zbudowane.
Jest to system jak najbardziej aktywujący i dyscyplinujący - dostaniesz pieniądze, ale musisz dołożyć drugie tyle i coś zrobić, do końca.
Jak myślisz ile tych 20% tańszych autostrad wybudowalibyśmy bez wsparcia Unii? Bo ja myślę, że niewiele. Te pieniądze, które teraz musimy wpłacać do wspólnej unijnej kasy, poszły by na niekończące się wsparcie różnego rodzaju grup interesu (bez żadnego widocznego efektu) lub "przejedzone".
Ja się cieszę, że do Unii wpłacamy i Unia nam to oddaje, przynajmniej jak jeżdżę po Polsce, a jeżdżę dużo, to widzę tego efekty.