Gość 2015
/ 83.16.129.* / 2015-11-28 11:14
Polska jako państwo teoretyczne w przedmiotowym temacie elektrowni jądrowych ma jedynie wstępną organizację pobierającą olbrzymie pieniądze w ramach etatów dyrekcyjnych - wydano coś ok.100 mln.zł. podatników na starzejącą się technologię uranową.
Brak kapitałów inwestycyjnych, przemysłu jądrowego, specjalistów, organizatorów, naukowców praktyków, kadry eksploatacyjnej i remontowej, bazy technicznej i surowcowej, funkcjonującej kopalni, zakładów paliwowych, organizacji bezpieczeństwa jądrowego elektrowni. itd. Zadaję retoryczne pytanie kto za tą decyzję zapłaci TUBYLCZY NARÓD. Koszt tego bałaganu to ok. 70 mld.EURO