budowlaniec M.K.
/ 31.135.202.* / 2016-02-04 13:07
"... Ale należy w zrównoważony sposób spojrzeć na oczekiwania pracowników i pracodawców. Kontrakty zwykle są już przyznane, zawierają określone poziomy pensji z tytułu wykonywanych robót budowlanych, w budżetach nie są przewidziane zapasy na ogromne wzrosty kosztów wynagrodzeń...."
No pewnie, aby wygrać w kosztorysach w kolumnie "robocizna" wstawia się "ZERO". Najprościej oszukać pracownika, najczęściej zatrudniając go na umowę śmieciową lub jako oddzielną firmę nie płacąc ostatnich faktur (tzw. zabezpieczenie na wypadek reklamacji).
Moja propozycja : min. 25,00 zł/r-g netto, umowa o pracę , płacone WSZYSTKIE należne składki i inne świadczenia zgodnie z Kodeksem Pracy.
Praca : 8 godz. dziennie, ani minuty dłużej, 5 dni w tygodniu.
W nagłych przypadkach można POPROSIĆ pracownika o zostanie dłużej na max 1÷2 godz. dziennie.
Nadgodziny płatne podwójnie, czas rozliczenia nadgodzin - 1 miesiąc.
Wtedy MOGĘ się zastanowić nad powrotem.