PolskaWalczaca
/ 86.181.190.* / 2016-02-04 12:31
Pracowalem jako majster budowy w polsce, zarabialem 3500zl Na reke, co dzien po 10/11 h, plus soboty 8h, nadgodziny nieplatne bo nienormowany czas pracy, oczywiscie to frezowina drogowa, to ziemia z rowu szlak do chlopa wiec po rozliczeniu bylo jakies 7000, ja na lewy interes chlopakow patrzylem przez palce, a oni mi do kieszeni w kurtce kladli dole, nawet Nie wiedzialem tak naprawde za co. Prawda jest taka ze gdyby Nie Te dodadki to 3500 i zony 1500 to za malo przy 3 dzieci, wiadomo lepiej niz coniektorzy ale... Teraz w Uk zarabiam £40k rocznie, jesli w polsce dostalbym 1/2 tego to wracam I macie specjaliste od budownictwa drogowego. Niestety wszyscy wiemy jakie sa realia, jaka firma bydowlana zaplaci mi rocznie 100tys zl???
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/