Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Budujemy 35 km autostrad rocznie. Za mało i za wolno

Budujemy 35 km autostrad rocznie. Za mało i za wolno

Wyświetlaj:
Pilsener / 2009-03-11 08:16 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"budowanie dróg także idzie nam kiepsko i to niezależnie od opcji politycznej, która akurat rządzi" - niestety, jedną z bardzo wielu rzeczy, której polacy nie potrafią (w tym oczywiście rządzenia krajem) to budowanie dróg.
Pilsener / 2009-03-11 22:46 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Ja ciągle jestem w pracy - do emerytury mi jeszcze brakuje. 15 minut temu wróciłem do swojej czynszówki, jutro rano znów wyjazd o 7.30 a o której powrót to się zobaczy - zależy, na ile różnych mniej lub bardziej inteligentnych pytań będę musiał odpowiedzieć :)
TUSEK / 213.158.196.* / 2009-03-12 11:36
A nasz Tusek wesolek promieniujacy miloscia na lewo i prwo obiecal budowc duuuuzo autostrad. Duuuzo ten wesoly gnojek naobiecywal: mniejsze podatki, dobrobyt- glupi gnojek populista. nawet autostrady nie potrafi ten wesolek zbudowac. na kazdym froncie lezy od wschodu do zachodu- ale prase ma dobra dalej a glupiutki narodek oglada wsi 24 i slucha tych bzdur
dareg / 87.207.175.* / 2009-03-11 08:07
dosyć już czczej gadaniny "fachowców" z PO
"nieudacznicy" z PISu wracajcie :)
Astro / 82.177.46.* / 2009-03-11 08:39
Pogieło cie ? Nie zauważyłeś , że w artykule jest napisane że te kilometry zostały wybudowane w III RP ? Tzn. że w IV RP za Kaczyńskich nie wybudowane NIC. A ty chcesz ich powrotu ?
raf73 / 89.171.138.* / 2009-03-11 10:21
Myślę, że autorowi tego komentarza nie tyle chodziło, żeby budowano autostrady, tylko żeby wrócił PiS.
PrawdaKtóraBoli / 82.195.186.* / 2009-03-11 10:52
sam zresztą to napisał pod spodem :)
nie ma to jak włoszczowa pn
marek 19.53 / 83.24.9.* / 2009-03-11 08:53

Tzn. że w IV RP za
Kaczyńskich nie wybudowane NIC.


I tu się mylisz.
Wymienię tylko drogi, którymi jeżdżę.

Wylot z Warszawy na Białystok.
Grójec-Radom (jeszcze w budowie)
Odcinek autostrady Gdańsk-Toruń.

Zważ, że wszystkie drogi w budowie są efektem prac poprzedników.
A jakoś nie słychać o żadnych nowych postępach.
Z wielkich planów PO pozostały schetynówki (też wątpliwe czy to wypali).

Tak, chcę powrotu tych nieudaczników.
Astro / 82.177.46.* / 2009-03-11 13:50
marek piszesz że nie słychać. Ty po prostu nie chcesz słyszec. Tak samo jak nie chcesz słyszec , że za rządów PiS projekt budowy autostard został spowolniony. No ale jak to wyborcy PiS-u robia to samo co partia, kłamią w żywe oczy.
marek 19.53 / 83.31.66.* / 2009-03-11 18:08
No dobrze chcę posłuchać. Powiedz mi zatem o osiągnięciach Tuska. Będę zachwycony jeżeli powiesz mi, które odcinki zostały "ruszone" tzn. rozpoczęto projektowanie, wykup terenu. Nowe, pamiętaj nowe odcinki a nie kontynuacja.
Bo na razie słyszałem jedynie co "spadło z planu" - ale planu poprzedników.
pan władek / 212.87.25.* / 2009-03-11 12:42
potwierdzam, też jeżdżę tymi drogami. Dodam jeszcze obserwację z trasy na Białystok. W 2006 jechałem tamtędy w wigilię o g. 16 i pracowali, nie mówiąc o każdej sobocie. W 2007 w wigilię już nie pracowali, w 2008 zaprzestali pracy w soboty i tak jest do dziś.
Arch-enemy / 83.16.243.* / 2009-03-11 09:37
Marek chyba z przyszłości chyba się wyrwał, bo nie ma autostrady do Torunia! (jedynie do dolnej grupy - z czego ostatni odcinek był otwarty na koniec 2008 roku)
marek 19.53 / 83.24.9.* / 2009-03-11 10:08
Zasadą jest komentowanie rzeczy przeczytanych.
Wyraźni napisałem ODCINEK !!!

Odcinek autostrady Gdańsk-Toruń.
roadfighter / 91.94.138.* / 2009-03-11 08:06
a chińczycy 200 km na tydzień !
raf73 / 89.171.138.* / 2009-03-11 10:24
Z Chinami to inna kwestia. Historia budowy autostrad uczy, że najlepiej z tym problemem radzą sobie dyktatury. W Europie jako pierwszemu zbudować sieć autostrad udało się Mussoliniemu, jako drugiemu - Hitlerowi (w tym najstarszą polską autostradę - A4 z Wrocławia do Legnicy). Kraje demokratyczne mają z tym problem. Oczywiście dyktatura nie jest warunkiem wystarczającym, o czym świadczy przykład ZSRR.
Astro / 82.177.46.* / 2009-03-11 08:38
Ale w Chinach tydzien pracy nie wynosi 40 godzin , tylko 7 dni. A o urlopie chiński pracowniki może zapomnieć. Mają ZERO urlopu.
taki tam / 213.238.107.* / 2009-03-11 09:39
Ale w Chinach tydzien pracy nie wynosi 40 godzin , tylko
7 dni

7*24=168
168:40= 4,2
200:4,2 = 47,62

Zatem u nas powinno powstawac tygodniowo 47 km autostrad. Co najmniej, zważywszy na to, że po 24 godzinach ciągłej pracy, Chińczyk robi już nie tak chętnie, jak dzień wcześniej.
2sexy / 87.205.197.* / 2009-03-11 10:09
rofl , dziecko z podstawówki niech się swoimi kalkulacjami przed nami nie popisuje.
chińczyków jest 1.2mld , a nas 37mln więc jakim prawem ma powstawać tygodniowo 47km ?
taki tam / 213.238.107.* / 2009-03-11 17:45
Przelicz sobie ile kilometrów autostrad wyszło na 60 milionów Niemców z ówczesnego NRFu, to może zrozumiesz.
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy