arek754
/ 83.5.135.* / 2015-12-16 21:43
inflacja - wg definicji spadek wartości pieniądza na skutek jego zwiększonej ilości w obiegu, obecnie za inflację jest odpowiedzialny bank polski, który czasem dodrukowuje pieniądz (jak np na kampanię wyborczą po) albo banki zachodnie, które kreują pieniądz z powietrza, pożyczają pieniądze gdy ich same nie mają, bank może mieć tylko 5% pokrycia, znaczy gdy ma 500 zł może dać pożyczki na 10000 zł, bo zazwyczaj zmienia tylko dane na koncie, czyli dał 9500zł z powietrza bo ich nie miał i osoba która pożyczyła może te pieniądze wydać używać, zwiększyła się ilość pieniądza w obiegu, co sprowadza spadek wartości pieniądza czyli w skrócie bank okradł całe społeczeństwo, tak jakby dodrukował sobie pieniądza, bankowcy powinni miliardy oddawać !!! A tu jeszcze gdy kończy się im płynność ogłaszają kryzys i unia musi się składać na pomoc im , tak jak w Grecji, Polska się zadłużyła w bankach niemieckich by wpłacić pomoc bankom niemieckim w Grecji (rachunek na zero a Polska zadłużona) banki okradają Polskę na 50 mld rocznie, to dużo więcej niż stanowi budżet polski (koło 300mln) wystarczyłoby ustanowić że banki muszą mieć 100% pokrycia w pożyczanych pieniądzach a jak mają kłopoty z płynnością to niech bankrutują i tyle..
deficyt w budżecie nie ma się w żaden sposób do inflacji, chyba, że pokryją ten deficyt poprzez dodrukowanie pieniądza, za PO Rostowski zapożyczył w bankach Rostowskich (Rotshieldów) Polskę na bilion, a banki nie miały pokrycia i wywołały inflację