Szkoda że normalny obywatel nie może nawet grosza uszczypnąć, bo za batonika idzie do paki a Kopaczowa milionami się rzuca. i posiedzenia robi w różnych miastach. Szybko się obudziła ale i tak nic z tego bo zagłosujemy na PiS i Jarka.

złodzieje prywatny folwark sobie urządzili oni są świniami, a my baranami do strzyżenia - a to wszystko dzięki wspaniałej demokracji.

Banda złodziei. Trzeba było się zbliżać 8 lat temu a nie urządzać za nasze pieniądze kampanię wyborczą PO. Czas was bando rozliczyć co do złotówki.

... jak patrze na ...... to dalibog trace apetyt ... .

Pani Premier czy Pani słyszy co mówi?Nie jesteśmy upośledzonym narodem.Przecież w terenie są przedstawiciele sejmu, senatu, utrzymujemy biura poselsko- sentaorskie. Może Pani za darmo wyjść z urzędu i spotykać się na ulicy z przechodniami , rozmawiać , nie trzeba krążyć po kraju i uganiać się za potencjalnymi wyborcami.To co w tej chwili Pani robi, to jest kampania wyborcza Pani za nasze pieniądze.Jest internet , można zabierać głos na forach Zamiast wydatkować na niestosowny Pani cel dorzucić trochę pieniędzy emerytom , bo żyją za jałmużnę, po 40 latach pracy ma niespełna 800 zł, gdzie stażysta na stażu, zaczyna naukę od doświadczonej osoby otrzymuje więcej.Ja jako obywatel nie chcę aby Pani była bliżej mnie,. Moim żądaniem jest aby Pani i rząd wypełniali swoje obowiązki, które ,my jako społeczeństwo,Wam powierzyliśmy.

Społeczeństwo czeka na działania już 2 kadencje- nie na festiwal!

Tylko co z tych rozmów wynika? Nic, tylko czasem usłyszy kilka słów niewygodnej prawdy, która spłynie po niej nieodczuwalnie. Wszystkie te wyjazdy to próba zyskania poparcia społeczeństwa, tylko że ono jest już odporne na obiecanki polityków.