Ceneo
/ 83.19.80.* / 2011-05-16 09:19
To jest obiektywna informacja, której trudno przypisać koniunkturalizm i marketingowy charakter.
O trym, że w polityce obecnego rządu dominuje prymat polityki nad ekonomiką, oraz absolut wyników sondaży, wiedzą chyba wszyscy. Teraz mamy kolejny, głos w debacie nad bezradnością, pochodzący nie od oponentów politycznych, ale profesjonalnych instytucji europejskich.
Przekonujemy się wszyscy boleśnie, że bez radykalnych reform, których w "trosce" o poziom poparcia społecznego nie jest w stanie przeprowadzić ta koalicja [pytanie otwarte to czy ktokolwiek ma tyle determinizmu i odwagi politycznej by je przeprowadzić?], przyszłość nie rysuje się optymistycznie.
Polska potrzebuje zdecydowanych reform, a nie polityki miłosierdzia.
Szerzej na ten temat:
"Oui, mais", czy czas zastosować tą formułę w Polsce?, oraz Francja zmienia swe polityczne preferencje - czy Polska pójdzie jej śladem? na:
frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com.