beneficjent
/ 79.185.133.* / 2012-05-11 22:18
Czyżby ucieczka p. Zielińskiej z tonącego okrętu pt. PARP? To już drugi Zastępca Prezesa PARP w ciagu ostatnich 4-5 miesięcy, który odchodzi z tej Instytucji. Pod koniec 2011 r. p. Aneta Wilmaśka, teraz p. Patrycja Zielińska. Jak widać Bizancjum zbudowane przez Prezesa, p. Bożenę Lublińską-Kasprzak, oparte na zastraszaniu i zamordyzmie zaczyna się kruszyć w posadach. I co dalej z tą instytcją? Kiedyś sprawną, z profesjonalnym personelem, a teraz zabetonowaną przez p. Lublińską-Kasprzak. Pogratulować.