gdzie? w p.i.e.r.d.l.u., gdzie w miłym i uprzejmym towarzystwie można byłoby się zjednoczyć celem osiągnięcia 90% wyniku wyborczego dla partii miłości.

Polacy codziennie
widzą "raport" rządów PO robiąc zakupy,a przecież miało być:"by żyło się
lepiej",komu jest lepiej w czasie rządów PO-PSL?.

jt
Ja nie urodziłem sie dopiero wczoraj. Co prawda byłem jeszcze małolatem, kiedy komuna upadła, ale zauwazyłem, ze od tamtej pory (prezydentura Wałęsy) kolejne rządy (począwszy od Balcerowicza) rozgrabiały mienie państwowe, ustawiały swoich kolesi i rodzinki, wchodziły w koligacje z mafiami i ogólnie ciemiężyły naród a były to po kolei solidarnonościowcy, SLDowcy, PiSowcy, a na koniec Platforma, a wsród wszystkich tych ugrupowań aż się roiło od ubeków i kapusiów. Więc nie mów mi, że w latach 1990-2010 tu było USA, a Platforma dopiero od ubiegłych wakacji zrobiła tu Kongo.

a tu wielkie larum o Kaszubach i
Ślązakach

A moim zdaniem to larum jest uzasadnione. Pamiętasz takiego gościa jak Radovan Karadźić? On też na początku robił takie "klimaty". Pamiętasz jak to się skończyło? Moim zdaniem Kaczyński jest zdolny do tego, by przeprowadzić w Polsce czystki etniczne, jak już zostanie premierem. Możesz sie śmiać, ale ja odczuwam strach.

Idzie mi o to że PO dużo obiecywało,a co zrobiło?

Ja nie popieram PO. Wręcz przeciwnie - udusiłbym ich gołymi rękami. Ale swoim wpisem dałem Ci do zrozumienia to, ze oni jedynie WIEŃCZĄ "dzieło" rozpoczęte jeszcze przez Balcerowicza.
Aby coś takiego miało
miejsce musi być przyzwolenie społeczne,czy myślisz że takie w Polsce jest?.Ja
uważam że nie.

Słusznie uwazasz. NA RAZIE nie ma takiego przyzwolenia społecznego. Z prostej przyczyny. Nie ma prawnie usankcjonowanego przywódcy. Dlatego napisałem:
jak już zostanie premierem.

Obaj wiemy doskonale, ze Kaczyński to zapiekły nacjonalista. Nie dziwi nic. W takim duchu został wychowany, obaj zostali wychowani. Czy ktoś, kto nie jest nacjonalistą, zwróciłby jakakolwiek uwagę na taka błahostkę jak RAŚ?
Czy Kaczyński obraził Ślązaków lub Kaszubów?,w jakim
stwierdzeniu?

A pewnie, ze nie? To jest dyplomata, więc nikogo nie nazwał wprost, ze jest wichrzycielem, czy rebeliantem, ale sformułowania typu: "dążenie do rozbicia państwa" niepokoją opinię publiczną i wyrabiają etykietę mniejszościom narodowym, czy etnicznym.

Bo wszędzie go tam szukasz. Czep się jakiejś roboty darmozjadzie.

Co zatem radzisz Lumen.

Podaj adres jakiegoś internetowego portalu informacyjnego, na którym nie wspomina się o Kaczyńskim. Ewentualnie wspomina się o nim, ale proporcjonalnie.

Dzieje się w Polsce tyle ciekawych i ważnych wydarzeń, a pismaki tylko o Kaczyńskim. Do porzygania.

Lumen, przyjacielu, poradź coś.
I nie pisz o paranoi. Kaczyński emanuje paranoją, pismaki ją powielają i niektóre nternetowe oszołomy.

nie stosuj swojej miary do innych bo obraz powstanie jednaki, na twój wzór i podobieństwo skrojony.
Rozumiem, że firma dokonując naboru kandydatów na TW wabiła ideą światłości emanującej z prostego ludu. Ale to już zamierzchłe czasy.

Ale kolega popisał się wyjątkową niewiedzą. Otóż Kaszubi są narodem i trzeba to podtrzymywać jak tylko się da. Mają swój odrębny alfabet i mowę a tylko nie mają potrzeby granic. Niektóre ich słowa mają zupełnie inne nieznane pochodzenie. Zawsze byli prześladowani albo przez Niemców albo przez Polaków. Podam koledze przykład Palestyńczyków. Wszyscy słyszeli o kraju Palestynie od kilku tysięy lat. Nigdy nie było natomiast żadnej narodowości palestyńskiej i nikt o niej nie słyszał. Na tamtych terenach zamieszkiwali Arabowie i Żydzi oraz wiele różnych koczujących plemion arabskich. Poprzez wieki tereny Palestyny zamieszkiwali inni arabowie i inni Żydzi a kraj ten należał do innych potęg takich jak: Egipt, Syria, Turcja, Jordania. Po raz pierwszy o Palestyńczykach, jako narodzie, zaczęto mówić po roku 1967 na zjeździe w Chartumie. Istnienie narodu Palestyńskiego jest niepodważalne a ciekawostką jest, że powstal dzięki oporowi miejscowych Arabów przeciwko okupacji izraelskiej dopiero po 1967 roku. Wyrok Sądu Najwyższego z 2007 roku mówiący, że Ślązacy nie są narodem jest absurdalny. Tylko sami ludzie mogą o tym decydować podkreślając swoją odrębność a nie sądy. Jeśli chodzi o Niemcy to kolega też może nie wie, że są młodym krajem a przed zjednoczeniem się liczne księstwa mówiły różnymi dialektami, że Niemiec Niemca czasem nie rozumie. Mówiło się o ich państwie jako o Związku Niemieckim lub Rzeszy. Może to pomoże zrozumieć zagadnienie narodowości.

Myślę, że robię tobie dużą przysługę tłumacząc to bo sam możesz to sprawdzić na internecie. Tak jak mówisz, nigdy nie było i nie jest. Na terenach Polski zawsze zamieszkiwała ludność zarówno pochodzenia słowiańskiego, germańskiego a także zupełnie innego pochodzenia. Obojętnie z którego końca chcesz zacząć, czy od Mieszka I czy od Tuska. Obowiązkiem każdego kraju w obecnych czasach jest dbanie o mniejszości narodowe tak samo jak o obywateli stanowiących większość. Jeżeli nie, to Polska niczym nie różniłaby się od Sudanu gdzie zachodzą, nawet w momencie naszej dyskusji, walki etniczne. Polacy przez całe stulecia stanowili nawet mniejszość w swoim kraju a dopiero po odzyskaniu niepodleglości w 1918 roku zbliżyli się do 68%. Dopiero w PRL stanowili przytłaczającą przewagę. Mieszko I nie mógł nawet myśleć, że go zaliczą do Polaków bo polskość zaczęła się 600 lat później, ani nawet Kopernik nie domyślał się tego, chociaż znał j.polski. Dopiero okolo 1600 zaczęły powstawać zaczątki polskości a na prawde polskość zrodziła się pod zaborami. Nie zrozum mnie źle ale wydarzenia historyczne nie mają często wiele wspólnego z uczuciami patriotycznymi u współczesnych ludzi. Ułani Kościuszki nie bili się o wolną Polskę, tylko że obiecano im ziemię…Czytałem raport PiS. Znalazłem tam i dobre momenty też, nawet bardzo dobre, ale więcej jest spraw tak paskudnie napisanych, że przekreślają te dobre. Facet nie posiada podstawowej wiedzy geopolitycznej, mylnie interpretuje poczynania gospodarcze, oskarża bezpodstawnie, jeżeli ktoś coś ukradł to nie człowiek tylko od razu PO.

Proszę bardzo. Co prawda jest tego tak dużo, ze trudno podać i masz rację, czasami można się przejechać. I czemu masz wierzyć właśnie mnie. W twoim przypadku najodpowiedniejszą będzie historia Polski autorstwa Normana Daviesa pt. ,,Boże Igrzysko’’. Koniecznie nowe wydanie. Wszystko co ci podałem, tam znajdziesz. Najlepsza historia kiedykolwiek napisana i to przez nie Polaka. Bez owijania w bawełnę i ukrywania, cała prawda. Powodzenia.

Zdrada ojczyzny to bardzo mocny zarzut. Powinieneś się go wstydzić.

Czym że jest wysprzedawanie majątku narodowego o strategiczny znaczeniu (energetyka, kolej itp) w obce ręce oraz wspieranie sztucznych tworów zwanych narodem śląskim?


Pewnie tego nie widzisz, ale cały twój post składa się z wyświechtanych sloganów:
Złe Media dzielą Polaków. Złe PO wspiera zaborców. A źródłem tego zła jest - rzecz jasna - TVN.

Nie tylko TVN ale również Onet.pl zapomniałeś dodać? wszak oba przekaziory są związane z koncernem ITI...



Wybacz, ale twój apel, żeby włączyć myślenie, nie brzmi przekonywająco.

Każdy człowiek powinien używać własnego rozumu. Jeśli przyjmuje wszystkie informacje podawane przez dziennikarzy bezkrytycznie staje się lemingiem...

Żona mnie opieprzyła, że tak brzydko pisze w ogólności i na Pana Kaczyńskiego, że to obrażanie, że tak nie można, że to brak kultury, i to, i tamto, więc wycofuję moje stwierdzenie i siebie z tej dyskusji, aż mi się wyrażanie poprawi, a dodatkowo sprawdziłem w słowniku znaczenie słowa "ciul" i też od tej strony to nie ma zbyt wielkiego sensu, przepraszam zatem za zamieszanie i obrazę uczuć u czytelników których ta teza poruszyła.

ani Polak ani Niemiec.

...inaczej ; "- ni pies , ni wydra".

Z kolei Majewski na ministra finansów.......A Bronek do szkoły POdstawowej.......