"...Coraz dłużej pozostajemy w dobrej formie. Lepiej się odżywiamy, lepsza jest opieka zdrowotna, lepiej też dbamy o naszą kondycję..."
no z tym odżywianiem i lepszą opieką zdrowotną to ją chyba poniosło... pewnie miała na myśli opiekę dla VIP-ów;))

jest lekarstwo na demograficzną katastrofę. Należy wpuścic do Polski trochę Arabów i Turków, oni nam odmłodzą (i przy okazji upiększą)społeczeństwo. Ale dla "konserwatywnych" w większości Polaków - katolików to jest nie do pomyślenia. Ciemnogród!

Alternatywa dla wieku emerytalnego:

1. Nie defraudować składek i nie wykorzystywać ich na inne cele.
2. Uprościć podatkowe prawo na tyle, żeby było czytelne dla przeciętnego człowieka, a nie tylko prawników. Bez możliwości różnej interpretacji urzędów skarbowych tych samych przepisów.
3. Uprościć prawo administracyjne do stanu logicznego, tak aby można było zmniejszać administrację do minimum. Nadwyżki staną się sferą produkcyjną.
4. Skończyć z braniem pożyczek w imieniu narodu, tylko dlatego, że banki chcą je dać.
5. Rozsądnie planować wszelkiego rodzaju inwestycje, tak aby nie powstawało rozdrobnienie i sprzeczności inwestycyjne.
6. Planować do realizacji tylko te inwestycje, które są potrzebne narodowi i które w perspektywie czasu nie będą przynosić strat.
7. Podpisywać korzystnie wynegocjowane umowy międzynarodowe. Niekorzystnych nie podpisywać wcale, a jeśli nie ma innej możliwości, to po podpisaniu natychmiast tworzyć alternatywę.
8. Dywersyfikować monopolistów.
9. Założyć banki gminne i wojewódzkie, tak aby gminy i województwa mogły sobie pożyczać pieniądze na inwestycje. Wtedy odsetki też pozostaną w kraju.
10. Stworzyć mechanizmy preferujące polską przedsiębiorczość i polską myśl techniczną oraz naukową, tak aby Polska miała zyski z tego tytułu.
11. Stworzyć mechanizmy rozliczające polityków z ich działalności m.in. tak aby politycy nie mający wystarczającego przygotowania merytorycznego, nie mogli obejmować określonych stanowisk. Określić wymóg wiedzy minimalnej na danym stanowisku politycznym - tak aby żaden polityk na swoim stanowisku nie robił oczu misia Uszatka, kiedy podlegli pracownicy chcą mu coś ważnego przekazać.
12. Przeanalizować struktury administracyjne w taki sposób, żeby w miarę równo obciążyć pracowników administracyjnych obowiązkami. Skończyć z rozdawnictwem stanowisk administracyjnych na zasadzie "znajomych i przyjaciół chomika".
13. Wprowadzić kadencyjność dla stanowisk administracyjnych i obiektywne oceny przydatności osób i ich obowiązków (najlepiej stworzyć mechanizm oceny komputerowej w celu niedopuszczenia do manipulacji).
14. Zreformować służby mundurowe, przywracając im sens służby powyżej 28,5 roku. Można to zrobić przywracając system emerytalny sprzed ostatniej reformy lub tworząc zbliżony. Wtedy mundurowi służyli po 40-45 lat i dało się.
15. Każdą przeprowadzoną dotychczas prywatyzację przeanalizować pod kątem jej zgodności z obowiązującym prawem. Jeśli przy prywatyzacji były nieprawidłowości, to obecni właściciele sprywatyzowanych przedsiębiorstw powinni zapłacić domiar do ceny rynkowej. Nie należałoby tych przedsiębiorców karać inaczej niż domiarem. Nie powinno to dotyczyć bandytów itp. wyrzutków.
16. Zaktywizować zawodowo osoby w wieku absolwenckim, niepracujące w wieku przedemerytalnym i emerytów. Aktywizacja mogłaby polegać na dawaniu preferencji podatkowych (np. 10% za stanowisko preferencyjne) dla przedsiębiorców zatrudniających absolwentów i pracowników w wieku emerytalnym lub przedemerytalnym (powyżej 50 lat). Z tym że nie więcej niż 1 stanowisko na 10, bo inaczej przedsiębiorcy to wykorzystają na niekorzyść pracowników i państwa.
17. Zaktywizować ludzi na wsi do produkcji rolnej, tak aby ich produkty stanowiły konkurencję dla importowanej obecnie żywności. Ponadto wprowadzić obowiązek zdobycia alternatywnego zawodu, tak aby było możliwe odejście ze wsi tam, gdzie byłaby praca w wyuczonym zawodzie.

zacznijmy od teraz redukcja wszystkich świadczeń o połowę. Wtedy my młodzi zgodzimy się na zmiany wieku emerytalnego.

Dla tych wszystkich zdegenerowanych polityków , zepsutych przez władzę i pieniądze ,zwykly człowiek , ile by nie pracował - to zawsze za mało pracuje. Za dużo zarabia i w ogóle trzeba z niego zedrzeć ile się da. Kiedy polacy urządzą znów sierpień , jak w 80 r ? Tym razem bez bolka . Trzeba iść na warszawę , pogonić tych pasożytów .