ten minister sprawozdawca to chyba sam nie wierzy w to co mówi w sejmie
a gdzie równość w dostępie dla wszystkich/ mundurowi, ministrowie, erki inne przydupasy. np. posłowie emeryci co to z listy krajowej zestarzeli się w tym sejmie. Dane podawał z kapelusza, a.....
Państwo zawarło ze mną umowę w 1999 i 1999 to gdzie są moje pieniądze ?
Do trybunału trzeba się o nie zwrócić
W tym czasie wysłało tysiące ludzi , w tym górników , nauczycieli i innych na wcześniejsze emerytury i oni teraz mają.
dla tych co pracują lub nie maja pracy bo jej propost niema , nie ma pieniędzy
Pracować tak ale nie za 5 zł, kraść, lub czego nie płacić

Proszę przeczytać o tym jak emerytura w wyskości 75 % wynagrodzenia doprowadziła do kryzysu finansow publicznych w Szwecji. Natomiast wg rządzących Polskę stać na to, żeby 75 % płacić 55 "bykom" w mudurach. Pomijam jak bardzo musi być Polska bogata, że przez 20 lat wypłaciła górnikom i mundurowym emerytury równe wielkości prawie całego załużenia RP (ok. 750 mld PLN).

"W roku 1974 renta dodatkowa uległa uzupełnieniu w taki sposób, iż emerytura została podniesiona do ok. 75% dochodów uzyskanych w roku o najwyższym wskaźniku. Reforma ubezpieczenia w przypadku wychowania dzieci w roku 1974 udostępniła te świadczenia również ojcom. Ostatnią reformę prowadzącą do rozbudowania państwa socjalnego przedstawiały nowa ustawa o ubezpieczeniu od wypadku przy pracy oraz ubezpieczeniu od wypadku z roku 1977. Ustawa ta otworzyła przed ofiarami wypadków możliwości zaskarżenia orzeczeń lokalnych towarzystw ubezpieczeniowych. Wiele z tych zażaleń doprowadziło do istotnego wzrostu kosztów ubezpieczycieli, co z kolei przyczyniło się do wystąpienia kryzysu państwa socjalnego w późnych latach 80-tych."

Kopiujcie gdzie sie da- bo admin usuwa! Warto czasem myśleć samodzielnie. Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury. Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pojść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!!
odpowiedz

problem jest podstawowy, że większość nie ma zaufania do tego rządu/gabinetu tuska.

kłamią i nie dotrzymują obietnic, to już wiemy ! Przy tak słabym rządzie zorientowanym na zewnątrz a nie dla Polski, mówenie o emeryturze jest zwykłym blagierstwem. Nie wiadomo co otrzymamy po 40 latach składkowych /mężczyźni/ , prawdopodobnie NIC , żałosny zasłek aby nie umrzeć.

Wtedy finansowa hydra rzuci się na nasze mieszkania i zmusi nas do odwróconej hipoteki ! i to pozbawi nas ostatniej własności.

gadanie rudego, że po 35 latach składkowych mam zbierać na emeryturę to jest bezczelność !

mamy za soba 23 lata magdalenkowej POlandii zorganizowanej przez bolka, kiszczaka i jaruzeslkiego.
Liberały z komuchami wyprzedali prawie wszystko, doprowadzili do gigantycznego długu, osiągnęlismy najwyższe w historii Polski BEZROBOCIE i nie ma pieniedzy na EMERYTURY.Służba zdrowia to w sensie ogólnym fikcja i poniżenie chorych.

Gdy ktos się cieszy, ze ma dobrze bo ma w portfelu kilka kart kredytowych, bo sklepy sie zapęłniły towarami najczęsciej importowanymi i ze moze na kredyt hipoteczny kupic sobie wymarzone mieszkanie, to zapewniam tych, ze krótce kubeł zimnej wody wyleje na was wasz guru tusk.

nie wiem dlaczego elektorat tuska popiera ACTĘ, popiera rozwalony system opieki zdrowotnej, popiera galopująca inflację, wzrost cen energii, gazu, wody paliw etc. to tylko wystawia mu cenzurkę ekonomicznego nieuka.
Zaraz będziecie mieli igrzyska, po nich wejdziecie do zimnej wody . . .

Demokratyczne wybieranie sq..ów zawsze kończy się podłością o której ktoś z wielkich zauważył, że przekroczy wszelkie możliwe granice gdy tych sq...ów koryto jest zagrożone.
Wybrani demokratycznie żeby służyć "SŁUŻYĆ" społeczeństwu zazwyczaj zabierają osiągnięte w dyktaturze
świadczenia socjalne (wczasy, urlopy, renty, lecznictwo, emerytury, etc...) oraz prawo do wolności wyrażania swych uczuć i dążeń, ale też tylko społeczeństwo bezmyślnych baranów godzi się na to by nie walczyć o swe prawa. Będziemy w najbliższych dniach mieli test jakim społeczeństwem jesteśmy, bez względu na szczek polskojęzycznych medii.

Dziś TEST kłamstwa i obłudy dla POlitykierów z POdwórka.