amator mieszania
/ 81.219.146.* / 2013-12-06 11:03
No rrwrweerqer nie zablysnales, przeczytaj powoli jeszcze raz to co powiedzial, wez pod uwage sposob formulowania zdan i wyrazania mysli przez naszego nobliste, to powinienes zrozumiec co chce przekazac. A czy sie z tym zgodzisz czy nie to zalezy juz tylko od tego czy jestes marytorycznie przygotowany do zmierzenia sie z tematem i odpowiedzenie sobie szczerze na tezy zawarte w tej wypowiedzi, czy chocby pytania zawarte w twoim komentarzu. Bo mam wrazenie ze na razie nie masz merytorycznych podstaw do wypowiadania sie:( Pamietaj tez ze kazdy kraj zmieszkuje Narod i chodzi o to by ten wlasnie narod jako calosc doszedl do jakiegos porozumienia sam ze soba. Jesli postawi na konfrontacje to tez i wewnetrzna, a to powoduje ze zamiast trzezwo myslec wszystko podporzadkowywuje sie demagogii, biezacej chwili, jej potrzeba i o zadnych argumentach merytorycznych nie ma mowy (do tego modelu naszemu, polskiemu narodowi, niestety niewiele brakuje dzieki calej naszej "elicie" politycznej, wiec mozesz sobie popatrzec jak to wyglada, malo co a doszlo by do tego ze mielibysmy dwa rzady, jeden chwilowo nieoficjaly, ale jak by sie dalej to potoczylo nikt nie wie) W takim kontekscie wg mnie nalezy spojrzec na to co mowil Walesa o Ukraine, rosji i europie.