Ale najbardziej ucieszona powinna być z tej sytuacji Angela. Jak by tego strusia naszła ochota to biedna jej rozczochrana.

Tak to jest z lewakami.....

Jeżeli to jest oczywiście prawdą [musimy, do czasu ewentualnego wyroku założyć, że D - S - K jest niewinny], to z jednej strony "leży" we Francji koncepcja P.S w przyszłorocznych wyborach prezydenckich [D-S-K miał być kandydatem socjalistów w tych wyborach], z drugiej strony jest to znakomita informacja dla Frontu Narodowego i jej lidera Marine Le Pen, w tej samej elekcji.
Pamiętać jednak trzeba, że Francuzi mogą być zaszokowani, mogą się odwrócić, ale wcale nie muszą zignorować tej kandydatury. Przykład Prezydenta F. Mitterranda w tej materii [de facto dwie rodziny, nieślubna, skrywana przez lata córka, co było tajemnicą poliszynela], jest tego namacalnym dowodem.
Dla mnie, w tej sytuacji, jedynym beneficjentem jest Front Narodowy .
Szerzej na ten temat: We Francji fronty atmosferyczne coraz lepsze dla Frontu, na:
frankofil-francja przede- wszystkim.blogspot.com.