CCC-owiczka
/ 46.112.84.* / 2012-03-14 09:02
tak, jak juz napisałam nie jestem z Tesco. nie chcę nikogo oskarżać i gloryfikować, ale dziewczyny, opanujcie sie, oczywiscie ze najwazniejsza w zyciu jest rodzina. ale powtarzam, nikt Was tam nie trzyma na sile :) nie chcecie tu pracowac, to nie pracujecie. wiem z doswiadczenia, ze ta praca nie jest dla kazdego, ale ktos chce pracowac to pracuje, a nie wylewa swoje zale i smutki na forum publicznym.i po co Ci moje imie i nazwisko? Ty oskarzasz, rzucasz jakies dziwne teksty w stosunku do ludzi pracujacych w tej firmie, wiec Ty sie przedstaw. myslisz ze mnie obchodzi ze ktos sie dowie kim jestem?:)nic a nic mnie to nie rusza.nie wiem jak w Tesco ale ja tylko mowie jak sie pracuje u Nas w Zielonej. bo najwazniejsze w pracy to zgrana ekipa. wtedy mozna miedzy soba sie pouzalac nad smutkami i stresami w pracy,a nie wypisywac takie bzdury. a jak cos komus lezy na watrobie to takie rzeczy sie zglasza na zebraniach, ktore miedzy innymi po to sa organizowane.wiele razy upomnialam sie tu o swoje i jakos bylo ok. moja umowa za to nikogo nie powinna obchodzic, pracuje bo chce pracowac. nawet czasami jak jest ciezko i nie chce sie isc do pracy, to mysle sobie o innych dziewczynach z zespolu i mowie nie bedzie az tak zle, trzymamy sie razem.
poza tym jak masz jakies "ale" to jest tel do zglaszania skarg i tam sie wyzal a nie na forum oczerniasz ludzi, to niepowazne :)