http://www.teksty.jeja.pl/nowe,2,nagrody-darwina.html
/ 89.74.14.* / 2009-12-30 22:27
Mieszkaniec Astrachania Eugeniusz Frenkiel stworzył teorię totalnej mobilizacji organizmu. W myśl tej teorii zagrożony organizm jest w stanie samą siłą myśli poruszać przedmiotami. Początkowe doświadczenia z zatrzymywaniem rowerów, samochodów i tramwajów nie powiodły się - pojazdy nie chciały się zatrzymywać. Psycholog pomyślał, że być może zagrożenie nie było dostatecznie duże i postanowił spróbować na kolei. Maszynista prowadzący lokomotywę opowiadał później, że wyprężone ciało z uniesionymi w górę rękami i opuszczoną głową zauważył zbyt późno.
# Psycholog Amator
Norweg Soren Ch. uwielbiał klasyczne wędkowanie z robakiem. Żeby jednak nie grzebać się w ziemi, postanowił nieco ulepszyć metodę pozyskiwania przynęty. Otóż, wystarczy wbić w ziemię elektrody pod napięciem 12 wolt i robaki same wychodzą na powierzchnię. Soren pomyślał, że 220V przyspieszy ten proces. Usiadł na metalowym wiadrze i trzymając jedną ręką elektrodę, drugą oparł o ziemię. Co było później, wie każdy, kto ma jakie takie wyobrażenie o fizyce.
# Sposób na robale
We wrześniu Paul Stiller, lat 47, został hospitalizowany w New Jersey, gdzie trafił razem ze swoją żoną. Trafili tam, bo zostali ranni podczas wybuch ćwiartki laski dynamitu w ich samochodzie. Jadąc samochodem ok. 2 nad ranem, postanowili odpalić dynamit i wyrzucić przez okno, żeby zobaczyć, co się stanie. Nie zauważyli, że okno było zamknięte.
# Dynamit w samochodzie
Kolejne trzy osoby zginęły w wodach jeziora Erie. Ofiary liczyły na to, że uda się im złapać kilka ryb, ale zamiast tego same wylądowały w mroźnej wodzie. Ktoś zauwarzył ślady prowadzące do przerębli i pływającą w niej turystyczną lodówkę - powiedział zastępca szeryfa Roger Garn. Trzej wędkarze wjechali na cienką płytę lodową otoczoną wodą; być może nie dostrzegli tego, ponieważ tego ranka zawieja bardzo ograniczyła widoczność. Nagle - co nie zaskoczyło poza nimi - pod ich terenowym samochodem załamał się lód. Kilka godzin później nurkowie wydobyli ich ciała z głębokości trzech metrów. Od trzech lat zimy były zbyt łagodne, by można było łowić ryby, stojąc na lodzie, i władze ostrzegały wszystkich o istniejącym zagrożeniu. W styczniu uratowano dwudziestu wędkarzy uwięzionych na krze, która oderwała się od brzegu. Jednak nawet śmiertelne wypadki nie zniechęciły amatorów wędkarstwa. Wieźliśmy trzy ciała w plastikowych workach - powiedział zdziwiony Garn - a w tym samym czasie kilkunastu ryzykantów jechało łowić ryby.
# Wędkowanie bez ograniczeń
Potrzeba jest matką wynalazków. Potrzeba może być również matką poważnych obrażeń. Gdy mój mąż jechał do pracy, zatrzymał się na światłach. Zauważył wtedy, że kobieta kierująca samochodem stojącym za nim trzyma uniesioną zapalniczkę i co chwila ją zapala. Tak go to zaciekawiło, że postarał się, by na następnym skrzyżowaniu zatrzymać się obok niej i zobaczyć, co robi. Kobieta rozciągała pasma włosów i usiłowała je wysuszyć nad płomieniem zapalniczki. Jestem pewna, że ta osoba wkrótce zdobędzie Nagrodę Darwina. Głupota tego kalibru z pewnością da o sobie znać.
# Bliskie spotkanie trzeciego stopnia z głupotą
Pewnego dnia strażnik parku narodowego Yellowstone wmieszał się w tłum ludzi, którzy wysiedli z samochodów i przyczep turystycznych, by obserwować niedźwiedzia. Na skraju drogi zauważył kobietę, która smarowała twarz dziecka jakimś nieokreślonym mazidłem.
- Co pani robi? - spytał.
- Smaruję go miodem, rzecz jasna! - odpowiedziała kobieta.
- Po co? - zdumiony strażnik zadał oczywiste pytanie.
- Chcę zrobić zdjęcie, jak niedźwiedź zlizuje miód z twarzy dziecka - odpowiedziała rzeczowo matka. Na szczęscie dla dziecka - choć zapewne nie dla ewolucji gatunku - strażnik nie pozwolił, by chłopiec zbliżył się do niedźwiedzia. Do dziś dręczą go koszmary, w których widzi tę scenę. To zdarzenie w pewnej mierze tłumaczy, dlaczego niektóre dzikie zwierzęta zjadają swoje młode.
# Zjada młode
Kobieta zatrzymana za prowadzenie w stanie nietrzeźwym dokonała dziwnego wyboru, gdy zadzwoniła do znajomego, by zabrał ją z posterunku policji. Betty zwróciła się o pomoc do Kena, z którym piła przed aresztowaniem. Gdy Ken wtoczył się na posterunek, nikt nie miał wątpliwości, że jest pijany. Alkomat wykazał to niezbicie. Co więcej, rutynowe czynności doprowadziły do stwierdzenia, że Betty niedawno uzyskała orzeczenie sądu, które nakazywało Kenowi trzymać się od niej z daleka. Nie mogliśmy pozwolić na kontakt między nimi - wyjaśnił sierżant policji. Nawet, gdy ona wyraziła zgodę. Ken został oskarżony o naruszenie orzeczenia sądu i prowadzenie samochodu w stanie upojenia. Powstaje pytanie: kto z tej dwójki jest większym głupcem?
# Głupota i pijaństwo
Susan, lat dziewiętnaście, i Wendy, lat dwadzieścia jeden, zabłądziły podczas jazdy samochodem w środku zimy przez wiejskie okolice w Kanadzie. Kolejne zmiany kierunku tylko pogarszały sytuację i wkrótce dziewczyny stwierdziły, że jeżdżą w kółko po sezonowych drogach oznaczonych tablicami zakaz wjazdu i droga prywatna. Gdy już z