uf, odrabianie straconych zysków jest bardzo niefajne jak się ma małe środki.
miałem w najlepszym momencie 648 akcji... kupowałem, sprzedawałem, uczyłem się (przede wszystkim na błędach:D), traciłem.
dzisiaj rano miałem 564, teraz mam 568 (4
akcje zysku z dzisiaj, yeah!:))).
czy jest tu ktoś jeszcze, kto dopiero uczy się giełdy na cdredzie?:)