Być może to naukowiec ale bez dorobku, może kiedyś będzie go miał. Ale jego działalność w praktyc sprowadza się do zemsty dawnego prosowieckiego aparatu bezpieczeństwa ,na działaczach opozycji demokratycznej. Taką rolę pełni tzw "prowokator" chodzący na pasku agentury wpływu. Hasła jakie głosi a ty je powtarzasz mają jeden jedyny cel "kompromitacja państwa i autorytetów". Wymordowanie inteligentów w Katyniu czy naukowców z Krakowa, zamordowanie prezydenta Warszawy i wielu innych miało ten sam cel. Co za prawdy odkrywasz. Tylko możesz liczyć na ciemny motłoch. Ale ten motłoch kiedy już się nasyci tym co podajesz, uwierzy , że działałeś w złej wierze i że współpracowałeś . To tak działa. Przecież Bieruta na rękachy nie nosili radzieccy żołnierze.