rep
/ 178.36.221.* / 2012-03-12 14:27
Również uważam, że na arystokracji spoczywa główna wina dopraowadzenia do rozbiorów Polski i do przegranej w II wojnie światowej z Niemcami. Zamiast płacić podatki na uzbrojenie, to wywozili pieniądze do np. Francji itd. Po rozbiorach i po przegranej wojnie to właśnie naród - nie arystokracja pozostał na miejscu i walczył z najeźdżcą. To zwykli ludzie przelewali krew za ojczyznę, a Panowie natychmiast zostawili ojczyznę bez rządu i uciekli w bezpieczne schronienia.
Przecież te ogromne majątki nie powstały z pracy arystokratów, tylko dzięki pracy zwykłych ludzi. Teraz usiłuje arystokracja przejąć majątki wyzwolone przez odwagę i narażenie życia zwykłych ludzi. To jest bezszczelność zarówno arystokracji, jak i krótkowzroczność sądów.