Psiteq
/ 5.172.247.* / 2015-08-28 14:40
Im większy syf na wsi tym lepiej dla Psl-u i jego członków. Po co moją być wprowadzone zdrowe zasady na wszelkich rynkach płodów rolnych, skoro "dobrze urodzeni" sobie doskonale radzą, i ich nie obchodzą inni. Proste ,skoro przetwórstwo jest niepolskie, to też nie ma interesu w placeniu dobrej ceny. Placilo dobrze jak chcieli więcej nasadzeń, teraz mogą spokojnie strzyc owieczki proponujac żenujaco niską cenę, bo wiedzą, że rolnik i tak musi mu sprzedać. Bo albo im sprzeda albo się zmarnuje i poniesie straty na nawozy nawadnianie itp. Paręlat temu była propozycja by indywidualny rolnik mógł wyprodukowac wino ze swych owoców. Poszło w komisję sejmową i się zgubilo. Ograniczyć areal upraw( zamiast dopłat wszystkim, to tylko tym którzy zlikwidują część uprawy; powolac Obowiązkowe stowarzyszenie plantatorów/producentow, do którego musi należeć każdy producent który chce sprzedawać na rynek, to stowarzyszenie negocjuje z przetworcami zagranicznymi cene i warunki; dać alternatywe w postaci przetworzenie na alkohol(wino inne destylaty) , obniżyc akcyze na wyroby wytwarzane przez rolnika metodami naturalnymi( bez dolewania spirytusu i ulepszaczy).
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/