Jest drogo a będzie jeszcze drożej. Wszyscy ci co produkują węgiel zasłaniają się trudną sytuacją na rynku węglowym, wszędzie ta sama śpiewka. Moim zdaniem trzeba czekać. Węgiel na giełdach światowych – z kierunków nierosyjskich – jest ale horrendalnie drogi. Kopalnie z ameryki południowej, Afryki czy Kazachstanu wywindowały ceny do niewyobrażalnych kwot – 200% drożej – nie dziwie się, ze producenci nie chcą kupować bo kto taki wegiel od nich kupi. Mamy swoje budżety i nie będziemy brać kredytów na pocztem ogrzewania. Z dostępnością na pewno nie będzie tak źle jak to w mediach rysują. Węgiel będzie na pewno ale może się okazać że cena tony będzie kosmiczna i przyprawi mnie o migotanie komór. Monitoruje stronę ekogroszku sztygar i wczoraj widziałem że jako pierwsi uruchomili sprzedaż. Cena jest zaporowa ale już biję się z myślami, ze może kupie 2-3 tony bo jesienią może być jeszcze drożej. Wejdzie europejskie embargo na węgiel z Rosji i popyt wzrośnie a razem z nim ceny. Sztygar jakościowo jest całkiem dobry – wysoka kaloryczność 28 mj/kg ale najlepsze że nie ma tam ani grama węgla rosyjskiego, bo sprowadzają z ameryki południowej, Kazachstanu i Afryki południowej – wiem bo dopytywałem szczegółowo.