zbynek123
/ 83.22.46.* / 2015-08-19 10:55
Jabłka odmian sierpniowych są "ugotowane" po tych 3-tygodniowych afrykańskich upałach. Nie nadają się do spożycia, są niesmaczne, a na dodatek błyskawicznie gniją na sklepowych pólkach.Zamiast nich obecnie zbiera się więc niedojrzałe odmiany wrześniowe, które lepiej przetrwały upały, ale są twarde, kwaśne, niedojrzałe. Takich jabłek też ludzie nie chcą kupować. Sytuacja patowa, bo ludzie zaczynają w ogóle rezygnować z zakupu jabłek, zwłaszcza, że jest obecnie dostępna całkiem smaczna borówka amerykańska, winogrona, arbuzy i inne owoce.