Sytuacja cenowa na stacjach paliw nie napawa optymizmem. Teraz za litr paliwa na stacjach zapłacimy około 5, 50 zł. Z tego co obliczono gdyby odliczyć akcyzę i podatki litr benzyny kosztowałby 2.40 zł!! Czy nie wydaje się wam że cena paliwa leży tylko i wyłącznie w dobrym geście państwa... Czy Waszym zdaniem jest szansa żeby paliwo kosztowało 4 zł?
Ceny nie spadną, na pewno nie tyle. Muszą na czymś zarabiać. A prawda jest taka, ze ludzi powoli przestaje stać na "luksus" jakim jest samochód. Jeszcze niedawno to było dobro powszechne, teraz niestety staje się coraz bardziej luksusowym.
Jasne że cey nie spadną do czterech żłotych w końcu rząd na tym zarabia!! Wmawia nam że się nie da, że nie można, a tak naprawdę bardzo chętnie korzystają z naszych pieniędzy!!