Ceny ropy najwyższe w historii
Money.pl
/ 2007-10-16 11:39
daruniek
/ 83.24.115.* / 2007-10-24 14:35
Co roku jest taka sytuacja, że ceny paliw idą w górę.
Co by się nie działo to i tak nie mamy na to wpływu a dalej
trzeba jeździć. Tak więc pozostaje tylko kwestja wyboru
miejsca w którym tankujemy bo potrzeba czegoś więcej
na stacji benzynowej niż 1 grosz mniej na litrze niż po drugiej stronie ulicy.
eeeeee
/ 62.87.254.* / 2007-10-17 08:17
nk
A...
/ 2007-10-16 15:36
/
Bywalec forum
...a kłopot w tym że najtańsze i najlepsze technologie w przemyśle organicznym oparte są na przerobie węglowodorów - to są jedyne ze względu na koszty, technologie dostępne dla chcących się szybko rozwijać Chin, Indii i krajów dawniej zwanych rozwijającymi się (pisałem to nie tylko ja na tych stronach już prawie rok temu).
Spekulacje na giełdach i zwiększone zużycie benzyny czy ON, odpowiadają ponoć tylko za ok 17% zwyżki cen ropy.
A z kolei mierząc cenę ropy w dolarze obecnym wg jego siły nabywczej, to w latach 70-tych mieliśmy ceny ropy odpowiadające obecnym 110-120 dolarom i jakoś to przeżyliśmy...,
...a rosnąca produkcja biopaliw wcześniej czy później znacznie jednak zmniejszy zużycie ropy w krajach najbardziej rozwiniętych - jej ceny raczej wcześniej niż później, będą musiały spaść i to znacznie.
Rafał M.
/ 149.156.124.* / 2007-10-17 10:32
Nie liczmy na biopaliwa przez następne 10 lat - prawo i technologia nie pozwala .
Chociażby dla tego ze w Polsce jeszcze nie wiadomo co to jest do końca biomasa ( prawnie)
Dwa biopaliwa wcale nie są takie ekologiczne i tanie jak sie nam wydaje .
P.S. http://www.klaster.agh.edu.pl/
MKKKK
/ 83.18.43.* / 2007-10-16 11:39
Tródno oprzeć się wrażeniu, że każdy pretekst jest dobry do tego aby ropa poszła w górę.
Czas szukać innych źródeł energii!!!
>Nie bez znaczenia jest również raport opublikowany przez >Międzynarodową Agencję Energetyczną, według którego >światowe zapasy surowca maleją.
a co miał rosnąc ? z nowo odkrytych kałuż ?
www.peakoil.pl
anakha
/ 2007-10-16 12:03
/
Bywalec forum
Raczej chodzi o zapasy w magazynach .... nie w zlozach
anakha
/ 2007-10-16 12:02
/
Bywalec forum
Raczej chodzi o zapasy w magazynach .... nie w zlozach
Rafał M.
/ 149.156.124.* / 2007-10-17 10:22
No ba szczególnie te zapasy jakie maja stany , na Alasce - do tego nieruszane .Mam wrażenie ze czekają aż sie całkiem skończy i wtedy ją ruszą ( w stanach najważniejsze są wolność słowa i tania benzyna ( na dieslach mało kto śmiga ) plus to że średnio do pracy przeciętny amerykanin jedzie 70 km ( razem - tam i do domu ). Państwo szanowni ropa jest i jeszcze długo będzie ale co z tego ze jest coraz gorszej jakości i coraz drożej ja wydobywać . A w magazynach hehe wybaczcie ale moim zdaniem to ważne ilości ale w skali regionu ewentualnie kraju bo w rozważaniach nad światem to może być kiepsko .
P.S. Shell korzysta z techniki wydobywania ropy z piasków . Metoda z przed wielu lat uznana za nie opłacalną . W tamtych latach 70 dolców za baryłkę to była fikcja . Teraz pieniądze aż miło