piotr252525
/ 164.127.133.* / 2015-11-02 15:12
nawet jeśli spadają, to naprawdę minimalnie i robiąc zakupy żywnościowe wcale tego nie odczuwam. Bo to, że stać mnie na pół kilo więcej szynki w skali miesiąca niż 2 lata temu to naprawdę żaden sukces. Tym bardziej, że ceny wynajmu kawalerki/mieszkania wzrosły, chociażby w Lublinie. Wzrosły także opłaty za energię. Ludzie w domach/mieszkaniach/ na stancjach chodzą poubierani jak na syberii...