mzakrzewski
/ 83.31.219.* / 2012-12-13 14:56
Gdyby nie inne sparwy sądowe, prezes by się ostał?
Przypominam przy okazji, że Zarzad Województwa Śląskiego od dawna przygotowywał się od dawna do restrukturyzacji pechowych przewozów. Więc również p. marszałek i ska. dali totalnie d.! Czy, w zwiazku z powyższym, ktoś z Zarządu poniesie odpowiedzialność? Z dugiej strony: pasażerowie mieli szczęście. W takim bałagnie zamiast do potrzebnego punktu A, mogliby dojechać do pkt B w innej stronie województwa...