No na szczęście każdy jest inny i ma inne podejście :) bo inaczej GPW by sensu nie miała.
Ja mam inne, wolę nie kisić kasy i zarobić na Zrembie, FONie i patrzeć gdzie jeszcze można by jutro np zarobić, może zelmer, może hawe, może co innego.
A chemos... no na chmos przyjdzie czas... kiedy przyjdzie czas :)
Oby nawet i jutro czego Wam i sobie życzę, od 0,50 do 1,0 ;)
A że sprzedaż łączy się ze stratą... czysto psychologicznie, bo tych pieniędzy nie masz i tak (na daną chwilę), po prostu się tę stratę realizuje i tyle, ale za to zarabia gdzie indziej.
No ale wracamy do mojego pierwszego zdania ;)
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - tompo75.]