Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Chiny: Obecny wzrost cen jest nie do zaakceptowania

Chiny: Obecny wzrost cen jest nie do zaakceptowania

Wyświetlaj:
ajjjjjj / 192.138.116.* / 2010-03-16 09:09
to nie do pomyślenia. Gdzie ja teraz ciuchy kupie, gdzie RTV? Póki tam jest bieda możemy ich cisnąć i mieć tanioszke. Ale jak te żółte bestje się wzbogacą skończy się eldorado.
Czarna Chmura... / 83.9.76.* / 2010-03-16 08:57
a właśnie, czy to nie absurd, że z jednej strony podgrzewa się gospodarkę sztywnym kursem, a z drugiej podwyższa stopy procentowe, najpierw biurokraci psują rynek, a potem mówią, że rynek nie funkcjonuje i powołuje się różne zbędne instytucje jak rada polityki pieniężnej żeby rynek naprawiać. Owszem mógłby ktoś rzecz, że lepiej mieć sztywny kurs i wyższe stopy, niż kurs rynkowy i niższe stopy, ale przykład niedawynych tzw. tygrysów bałtyckich tego nie potwierdza.
joungmilton / 2010-03-16 09:17 / Bywalec forum
Oni nie grali w tą gre wg swoich zasad. Chinole są w ogóle fenomenem, nie dość, że jawnie kradną innym technologię i kopiują wszystko na potęgę, środowisko i jego ochrona w ogóle wydaje się tam u nich nie istnieć, sprzedają toksyczny syf swoim partnerom, to na dodatek krajem rządzi partia Komunistyczna.
Szkoda o nich pisać, świat powinien im zgotować jakiegoś solidniejszego kopa, niż doskwierająca inflacja.
Czarna Chmura... / 83.9.76.* / 2010-03-16 09:26
fenomen Chin wynika z żelaznej dyscypliny i wyzbycia się socjalizmu pracowniczego. W Chinach nie doszło do kryzysu dzięki olbrzymiej produkcji i eksporotowi, udało się to także Japonii w drugiej połowie XX w. W Polsce jednak o tak silnie zaokrzenionym socjalizmie skończyłoby się to (mam na myśli sztywny kurs, zdaje się, że na nim miałby być oparty lansowany przez polityków PO cud gospodarczy), tym samym co na Litwie, Łotwie i w Estonii.
joungmilton / 2010-03-16 09:56 / Bywalec forum
Trzymanie za pysk, jest zakorzenione w krajach Azji od wieków. Co do partii komunistycznej, to z tego co się orientuje, to spadkobiercy władzy po Mao, któremu stalin "socjalista" pomógł zdobyć władzę. No i taka nazwa im została.
W dzisiejszych czasach pojęcie nomenklatury w nazewnictwie prosi o pomste do nieba.
szaren / 213.108.114.* / 2010-03-16 10:34
Komentarze bezsilnych.
Chiny realizuja swoje cele, te cele zapewne nie są wspólne z celami świata zachodniego.
Zachóg kidyś da sie zwieśc chińcka ustepliwoscia, a Chiny wcale nie ustepowały , tylko realizowały swój cel.
Czas w pijęciu przeciętnego chińczyka nie oznacza tego samego co dla przeciętnego człowieka z "zachodu".
Tak samo w chińkiej polityce.
Poza tym, Chiny kusza "zachód" niemal nieograniczonym rynkiem .. taka fatamorgana dal 'zachodu", który to (zachód) wymyslił sobie , ze Chiny to taki dziki wschód (jak dziki zachód dla USA). O jednym tylko "zachód" zapomniał , że Chiny sa o ponad tysiac lat strasze w swojej ciagłości cywilizacyjnej, ale to tylko taka mała dygresja.
Jasne już jest , że Chiny szybko nadrabiaja zaległości nie tylko technologiczne ale i kadrowe w tym naukowe na najwyzszym światowym poziomie. Ba szybko wyrównuja róznice w poziomie pomiędzy swoimi prowincjami p[oprzez olbrzymie inwestycje infrastrukturalne. Chiny coraz mniej sa zalezne od ryków zewnetrznych za to coraz bardziej zalezne zaczynają sie robić od swojego rynku wewnetrznego.
Dla swiata jest jasne, że Chiny jak zdobeda przewage gospodarcza to zeczcą przejąc tez przewage we wszystkim pozostałym, co przy karnym społeczeństwi jest bardziej niz prawdopodobne.
Jedyna nadzieja "zachodu" to to , że uda się Chińskiemu społeczeństwu zaszczepić tzw wartoći "zachodu".
Władze Chin zdaja sobie z tego sprawe, stad staraja się kontrolowac co tylko mogą.
joungmilton / 2010-03-16 11:12 / Bywalec forum
Ciekawie i życiowo sformułwany komentarz.
Co do wielo wiekowej historii Chin, główną i najbardziej istotną spuścizną historii ich poddaństwo. Myślę że i to się skończy. Nawet tak potęrzny apartat administracji państwowej tego nie powstrzyma, to jest jedynie kwestia czasu i demokracji która czycha za rogiem. Kiedyś się doczeka, Takiej masy długo im się nie uda utrzymać. Wolność i ukierunkowanie społeczeństwa na zaspokajanie własnych potrzeb jest wysoce degenerujące dla patriotycznego ducha.
Owe poddaństwo, było możliwe dzięki braku porównania z innymi alternatywani rzeczywistości, związane z wiekami izolacji państwa środka. Władza w internecie jest teraz politycznym być albo nie być obecnej władzy.
Czarna Chmura... / 83.9.76.* / 2010-03-16 11:24
ja bym wybrał inną drogę, mianowicie powrotu zachodu do liberalizmu gospodarczego jaki był w USA w XIX w. jeszcze przed pojaiwniem się kartelii wymyślonych przez takich ludzi jak Rockefeller , byłoby to możliwe tylko dzięki plajcie całego systemu finansowego, niedawno o mało do tego nie doszło, ale zostało to niestety powstrzymane przez tchórzliwych polityków skorumpowanych przez korporacje fiansowe. Rozwiązanie przez Was proponowane jest lansowane przez ostanią dekadę, ale jak widzimy to Chiny zaczynają przejmować nad wszystkim kontrolę, gdyż są wierzycielem USA i już niedługo przejmą kontrolę nad światem finansów.
Czarna Chmura... / 83.23.25.* / 2010-03-16 11:28
to rozwiązanie jest możliwe raczej w USA, Europa pójdzie raczej drogą drugiego Adolfa Hitlera.
joungmilton / 2010-03-16 12:07 / Bywalec forum
Daj spokój, nie potrafię sobie wyobrazić takiego rozwiązania. Wiesz co by było w miastach??
-Drugie Sao Paulo w czasach krachu w Brazyli, poczętkowo to była stolica Brazylii, wiesz dlaczego przenieśli stolicę?
Przepraszam ale nie kontynuuje rozmowy, nie mam już czasu.
12kuba / 80.54.63.* / 2010-03-17 15:03
Nie rozumiem Chińczyków .Komuniści sprowadzili tych ludzi do rangi współczesnych niewolników,zachód to wykorzystuje,bo kto na Ziemi zechce pracować w takich warunkach przez 10 i więcej godzin dziennie bez odzieży roboczej,czasu na spożycie posiłku,urlopu uzależnionego od stażu pracy lub innych przywilei pracowniczych załatwionych przez związki zawodowe ( w Chinach tego nie ma ).Oglądałem wiele reportarzy o Chinach między innymi jak produkuje się korale ,które następnie rozrzucane są przez mężczyzn na paradzie w Ameryce.Pracownicy są skoszarowani ,plac fabryki ogrodzony drutem kolczastym,sypialnie miniaturowe,jedno łużko przeznaczone dla 2 osób ,jedna pracuje druga w tym czasie śpi.Normy pracy wyśrubowane do maksimum wytrzymałości kobiet bo one głównie były zatrudnione w tym zakładziku,Artykuł mówi o wzroście cen na rynku,nie dziwię się,świat wpadł przez Chińczyków w kryzys-dlaczego o tym kiedyś indziej-zbyt towarów wyprodukowanych w Chinach zmniejsza się.rosną koszty produkcji.

Najnowsze wpisy